Szczypiorniści MMTS zapowiadali, że stać ich by w Szczecinie zrobić Pogoni psikusa, ale w pierwszej połowie można było zwątpić w to, że tak faktycznie jest. Gospodarze od początku grali swoje i już w 9 minucie udało im się odskoczyć na 3 gole, było 6:3 na ich korzyść. Kwidzynianie tylko na chwilę byli w stanie doskoczyć na jedną bramkę (8:7 w 15 min.), ale chwilę potem szczecinianie znów byli na + 3, a w końcówce zdołali jeszcze powiększyć przewagę do czterech goli.
CZYTAJ TAKŻE: MMTS Kwidzyn-Zagłębie Lubin 33:26 (16:11). Spory łyk optymizmu
MMTS łatwo się jednak nie poddał i po dobrym początku drugiej połowy zniwelował straty do jednej bramki - w 39 min. było tylko 21:20 Gaz-System Pogoni Szczecin. W końcówce znów jednak lepsi byli gospodarze.W 51 min. znów odskoczyli na 4 gole i dowieźli zwycięstwo do końca. Z porażki nie ma jednak co robić tragedii, bo większość ją "wkalkulowała w koszta". Decydujące dla MMTS będą jednak trzy kolejne mecze: u siebie z Nielbą, we Wrocławiu ze Śląskiem i na koniec, znów w hali przy ul. Wiejskiej, z Azotami.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?