Gaz-System Pogoń Szczecin-MMTS Kwidzyn 27:18 (13:4). Niechlubne rekordy

Pierwsza połowa sobotniego meczu w Szczecinie, z powodu rekordu, na pewno przejdzie do historii naszego klubu. Niestety nie jest to chlubny rekord, bo w ciągu 30 minut gry kwidzynianom tylko czterokrotnie udało się pokonać bramkarza Pogoni Pawła Matkowskiego. I pewnie nie zdarzyło się dotąd, by żadnemu z naszych zawodników, w ciągu jednej połówki, nie udało się zdobyć więcej niż jednego gola. A właśnie tak zdarzyło się w Szczecinie. Z kronikarskiego obowiązku dodam jeszcze, że MMTS zdobywał bramki w 10, 17, 23 i 30 minucie.

Czytaj także:MMTS Kwidzyn-Gaz-System Pogoń Szczecin 31:25 (15:12). Niezła zaliczka przed rewanżem

Niestety początek drugiej połowy nie zwiastował poprawy w grze kwidzynian. W 34 minucie po trzech golach z rzędu dla gospodarzy było już 16:4 i wydawało się, że losy awansu do pierwszej "6" są rozstrzygnięte, ale wtedy zawodnicy MMTS wreszcie przypomnieli sobie, jak gra się w piłkę ręczną, a przede wszystkim na czym polega atak.. Sygnał do ataku dał Paweł Genda, a potem po dwa gole zdobyli Tomasz Klinger i Grzegorz Szczepański. Po bramce tego ostatniego w 42 min. prowadzenie Pogoni zmalało do 7 "oczek", było 18:11. Szczecinianie szybko jednak odzyskali rytm, a katami MMTS byli Wojciech Zydroń i Bartosz Konitz. Na 8 min. przed końcem zrobiło się 24:12, ale gospodarze chyba trochę za szybko uwierzyli w końcowy triumf. Kwidzynianie zdobyli cztery bramki z rzędu w ciągu czterech minut, ale na więcej Pogoń już nie pozwoliła i to zespół Rafała Białego zagra o 5 miejsce. MMTS-owi pozostała walka o 7 miejsce.

Gaz-System Pogoń Szczecin-MMTS Kwidzyn 27:18 (13:4)
Gaz-System Pogoń: Matkowski - Konitz 8, Zydroń 8, Wardziński 3, Zaremba 3, Bruna 2, Walczak 2, Marković 1, Gierak. Kary 16 min.
MMTS Kwidzyn: Szczecina, Kochański – Peret 4, Genda 3, Klinger 2, Daszek 2, , Nogowski 2, Szczepański 2, Łangowski 1, Seroka 1, Zadura 1, Jędrzejewski, Rosiak, Sadowski. Kary 14 min.
Sędziowali: Bąk, Ciesielski (obaj z Zielonej Góry).