Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dyskusyjny Klub Filmowy "Powiększenie" powraca po wakacjach. Sprawdź wrześniową ramówkę [ZDJĘCIA/ZWIASTUNY]

Redakcja
fot. Bartosz Mrozowski/materiał prasowy
Po wakacyjnej przerwie, wraca Dyskusyjny Klub Filmowy "Powiększenie". We wrześniu zobaczymy cztery filmy polskich twórców: "Twarz" Małgorzaty Szumowskiej, "Pomiędzy słowami" Urszuli Antokwiat, "Wieża. Jasny dzień", debiutantki Jagody Szelc oraz "Zimną wojnę" Pawła Pawlikowskiego. Bilety na każdy z filmów kosztuje 10 zł.

"Twarz" (3 września, godz. 19)
Najnowszy film Małgorzaty Szumowskiej, jednej z najciekawszych polskich reżyserek, laureatki wielu międzynarodowych nagród m.in.: Srebrnego Niedźwiedzia dla Najlepszego Reżysera na 65. MFF w Berlinie („Body/Ciało”), Teddy Award na 63. MFF w Berlinie („W Imię…”), Silver Leopard Award na 61. MFF w Locarno („33 sceny z życia”). Szumowska była trzykrotnie nominowana do Europejskich Nagród Filmowych oraz otrzymała Nagrodę publiczności za najlepszy film europejski („Body/Ciało”). Odtwórcą głównej roli w „Twarzy” jest Mateusz Kościukiewicz („Wszystko co kocham”, „W imię”, „Matka Teresa od kotów”, „Amok”). W pozostałych rolach występują Agnieszka Podsiadlik nominowana w zeszłym roku do Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego za występ w filmie „Baby Bump” oraz Małgorzata Gorol, debiutująca na dużym ekranie, laureatka prestiżowych nagród teatralnych, między innymi Nagrody im. Leona Schillera.

Współczesna baśń o człowieku, który stracił twarz w wypadku. Po nowatorskiej operacji wraca do rodzinnej miejscowości, ale ludzie nie wiedzą, jak go traktować. Staje się dla nich kimś obcym.

Za zdjęcia i montaż odpowiadają kolejno stale współpracujący z Małgorzatą Szumowską – Michał Englert i Jacek Drosio. Scenografia to dzieło Marka Zawieruchy („Wołyń”, „W imię…”, „Róża), kostiumy Katarzyny Lewińskiej („Body/Ciało”, „Córki Dancingu”, „Disco Polo”) i Julii Jarży („Body/Ciało”, „W imię…”, „33 sceny z życia”), zaś charakteryzacja Waldemara Pokromskiego („Maria Skłodowska-Curie”, „Wałęsa. Człowiek z nadziei”, „Katyń”). W filmie wykorzystane zostaną utwory zespołu Metallica.

"Pomiędzy słowami" (10 września, godz. 19)
28-letni Michael (Jakub Gierszał) tak naprawdę ma na imię Michał, ale trudno się tego domyślić. Na pierwszy rzut oka chłopak wygląda jak rasowy Niemiec. Blond włosy, niebieskie oczy, blada skóra nie wyróżniają go z tłumu. Kiedy staje obok przyjaciela Frantza, z którym razem pracują w kancelarii prawniczej, trudno nawet podejrzewać, że dzielą ich pochodzenie i kraj dorastania. Właściwie to Michael jest tym, któremu się zazdrości. Wystarczy na niego spojrzeć. Zawsze w idealnie skrojonej marynarce, z dokładnie odprasowaną markową koszulą i drogim zegarkiem na ręku wygląda jak model zdjęty z okładki żurnalu. Oto człowiek, któremu się udało.

Imigrancka przeszłość Michaela w niczym mu nie przeszkadza. Chłopak doskonale się zasymilował. Biegle włada językiem, pojął też społeczną niemiecką etykietę. Nie ma w nim tęsknoty za krajem ani łączących go z ojczyzną więzi. Poza jedną, 55-letnim ojcem (Andrzej Chyra), który niespodziewanie zjawia się w życiu chłopaka. Spędzają ze sobą weekend, wspólnie przechadzając się po Berlinie i rozmawiając po polsku. Michael ponownie staje się Michałkiem, co zmusi go do zadania sobie pytań o swoją tożsamość i przynależność. Ale to nie wywołane duchy przeszłości są dla Michaela wyzwaniem, tylko zderzenie ze świadomością, że od lat jedynie gra Niemca.

Czwarty, najbardziej osobisty film Urszuli Antoniak, która od 25 lat mieszka w Holandii, dotyka jednego z najbardziej palących problemów współczesności, zgłębiając jego humanistyczny aspekt, bez ideologii, bez politycznych deklaracji i bez stereotypów. Reżyserka nie pochyla się nad losem imigrantów, tylko pokazuje człowieka, który wyjechał, bo chciał i mógł.

"Wieża. Jasny dzień" (17 września, godz. 19)
„Wieża. Jasny dzień.”, thriller psychologiczny, objawienie Festiwalu Filmowego w Gdyni, to debiut reżyserski Jagody Szelc, tegorocznej laureatki Paszportu „Polityki”. Film został zakwalifikowany do prestiżowej sekcji Forum 68. Berlinale.

Na parę dni przed uroczystością Komunii Świętej – małżeństwo Mulę (Anna Krotoska) i Michała (Rafał Cieluch) z kilkuletnim dzieckiem Niną odwiedza niecodzienny gość: niewidziana przez rodzinę od lat młodsza siostra Muli - Kaja (Małgorzata Szczerbowska), która jest biologiczną matką dziewczynki. Czy Kaja będzie starał się odzyskać dziecko? Rodzinie jej zachowanie wydaje się co raz bardziej dziwne. Wokół także dochodzi do wydarzeń, które trudno wyjaśnić. Kościelna uroczystość się zbliża, a atmosfera między siostrami gęstnieje. Wkrótce ma się okazać, że istnieje inny ważniejszy powód, dla którego Kaja wróciła.

„Wieża. Jasny dzień” została nagrodzona podczas 42. Festiwalu Filmowego w Gdyni Nagrodą za Debiut Reżyserski, Nagrodą za Najlepszy Scenariusz i Nagrodą Onetu "Odkrycie Festiwalu" dla Jagody Szelc. Jagoda Szelc „jest supernową, która świeci oślepiającym, wewnętrznym światłem”, „rzadko spotyka się dziś takie kino”, „niezwykle satysfakcjonujący finał”, „z nerwową energią” – oceniają krytycy w zagranicznych mediach film „Wieża. Jasny dzień.” po projekcjach w ramach Berlinale.

"Zimna wojna" (24 września, godz. 19)
Nowe dzieło Pawła Pawlikowskiego – laureata Oscara za film „Ida”. Światowa premiera obrazu odbyła się w trakcie 71. Festiwalu Filmowego w Cannes. Już pierwszy pokaz wzbudził euforię publiczności, przynosząc łzy wzruszenia Julianne Moore, gratulacje od Benicio del Toro i dwudziestominutową owację na stojąco.

Ukoronowaniem sukcesów filmu na najważniejszej imprezie filmowej świata stała się natomiast nagroda za najlepszą reżyserię dla Pawła Pawlikowskiego. „Zimna wojna” opowiada historię trudnej miłości dwojga ludzi, którzy nie umieją żyć bez siebie, ale równocześnie nie potrafią być razem. W ich role wcielają się Tomasz Kot i Joanna Kulig, którym na ekranie partnerują Agata Kulesza i Borys Szyc. Wydarzenia pokazane w „Zimnej wojnie” rozgrywają się w latach 50. i 60. XX wieku, w Polsce i budzącej się do życia Europie, a w ich tle wybrzmiewa wyjątkowa ścieżka dźwiękowa, będąca połączeniem polskiej muzyki ludowej z jazzem i piosenkami paryskich barów minionego wieku.

„Zimna wojna” to pełna pasji historia miłości kobiety i mężczyzny, którzy poznali się wśród ruin powojennej Polski. Dzieli ich niemal wszystko, a szczególnie pochodzenie i temperament. Od początku wydają się tragicznie niedobrani. Okazuje się jednak, że mimo wszelkich różnic i przeciwności, są na siebie skazani i nie są w stanie się rozstać. Raz po raz rozdziela ich polityka, wady charakteru i nieszczęśliwe zrządzenia losu, podczas gdy zimnowojenna Polska lat pięćdziesiątych, Berlin, Jugosławia i Paryż stanowią tło dla ich historii miłosnej rozgrywającej się w niesprzyjających czasach.

Obserwuj nas na Twitterze!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto