Poprzedni sezon kończył się (rywalizowano od sierpnia do listopada 2020 r.) kwalifikacjami do turniejów rozgrywanych o mistrzostwo Polski w kategoriach: żaka, młodzika, kadeta, juniora i młodzieżowca. Do turniejów finałowych zakwalifikowało się wówczas troje żaków: Amelia Stefaniak, Jan Głuszkiewicz i Leon Kaczorowski, a także młodziczka Weronika Czajkowska i kadetka Paulina Godlewska.
Niestety przewrócony kalendarz sportowy Polskiego Związku Tenisa Stołowego spowodował, że w obecnym sezonie, zamiast trzech turniejów ogólnopolskich organizowanych w młodzieżowych kategoriach wiekowych, każdy tenisista stołowy miał tylko jedną szansę, aby znaleźć się w czołowej „32” rankingu PZTS, dającej automatyczny awans do mistrzostw Polski. Pozostałym zawodnikom zostanie bój o dwa miejsca w turniejach eliminacyjnych, które odbędą się w każdym z województw. Jak podkreśla Mariusz Schaefer, szkoleniowiec kwidzyńskich tenisistów, ograniczenia mające na celu zwalczenie skutków pandemii spowodowały jednak, że przygotowania do kolejnych turniejów są regularnie modyfikowane. Wszystko ze względu na przerwy w dostępie do hal sportowych, wynikające z kolejnych lockdownów.
- Oczywiście nie sportowa rywalizacja bywa w obecnej sytuacja najważniejsza, ale szkoda trochę wieloletniej pracy kwidzyńskich tenisistów stołowych, którzy mogliby powalczyć o kolejne medale wśród najlepszych w kraju – mówi M. Schaefer. - Aktualnie jesteśmy po dwóch turniejach Grand Prix Polski kadetów w Krakowie i podobnym turnieju młodzików zorganizowanym w Dębicy.
W Krakowie rywalizowały dwie zawodniczki MTS Kwidzyn: Paulina Godlewska i Weronika Czajkowska. Awans do indywidualnych mistrzostw Polski wywalczyła jednak tylko pierwsza z nich. Weronika niepowodzenie w rywalizacji ze starszymi zawodniczkami powetowała sobie jednak w Dębicy, gdzie uplasowała się na 17-24 miejscu, co zapewniło jej start w finałowej imprezie.
- Bardzo żałujemy, że najlepszej młodziczce z województwa pomorskiego nie udało się obronić IX pozycji w rankingu PZTS. Szczęście było blisko, bo w walce o 1/8 finału prowadziła już w piątym secie 4-1, 5-4 i 6-5, by ostatecznie przegrać go do sześciu. Jej rywalka znalazła natomiast swoją pogromczynię dopiero w finale zawodów – dodaje trener kwidzyńskich tenisistów stołowych.
Niestety tym razem do turnieju głównego nie udało się awansować Amelii Stefaniak. Na bezpośredni awans do mistrzostw żaków ma natomiast szanse Jan Głuszkiewicz, sklasyfikowany na XII miejscu w rankingu PZTS. Turniej został bowiem przeniesiony na drugą połowę kwietnia do stolicy Małopolski.
- Pozostali kwidzynianie będą walczyć o awanse do drużynowych oraz indywidualnych mistrzostw kraju w eliminacjach wojewódzkich. Mogę tylko życzyć, aby odbyły się one do końca roku szkolnego, a o wyniki już muszą postarać się sami zawodnicy – mówi M. Schaefer.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?