Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

CebuLOVE czyli Pikantny felieton z ząbkiem czosnku. Odcinek 4: Proza kibiców

Redakcja
Rafał Cybulski
Zapraszamy do lektury kolejnego odcinka felietonowego cyklu zatytułowanego "CebuLOVE". Tym razem redaktor Rafał Cybulski pisze o kibicach, a właściwie o antykibicach. Zresztą przeczytajcie sami. Tekst powstał po czterech kolejnych porażkach szczypiornistów MMTS Kwidzyn.

CebuLOVE - Proza kibiców

Mający raczej blade pojęcie o sporcie kolega-redaktor Arek, z zawodowego obowiązku (kontrola hejtu) przeczytał komentarze pod relacją z przegranego meczu MMTS i z niepewną miną rzekł tymi słowy: - Czegoś tu nie rozumiem, przecież ci sami piłkarze ręczni po zwycięstwach byli wychwalani pod niebiosa. Ci kibice chyba wiedzieli, że nie będą wygrywać cały czas, że w końcu muszą przegrać jeden mecz, albo kilka, to chyba normalne...

CZYTAJ TAKŻE:CebuLOVE czyli...Pikantny felieton z ząbkiem czosnku. Odcinek 1: Sekretarz

O święta naiwności. Toż od lat wiadomym jest, że kibicowska łaska na pstrym koniu jeździ. No chyba, że jest to futbolowy kibic angielski, co nawet przy 0:3 zdzierał będzie gardło śpiewając o ukochanym klubie „You’ll never walk alone” (nigdy nie będziesz kroczył sam). Niestety, w tym przypadku można mówić o poezji kibicowania, a w polskiej wersji występuje tylko proza. I to nie najwyższych lotów, zwłaszcza w Internecie. Na portalu zawsze możemy liczyć np. na klasyka prymitywnego hejtu: - Ten cały zespół jest chory nieuleczalnie! Razem z tym trenerem! Buhaaaha zespół idzie na dno, ale to mistrz był za mocny i mecz był niezły mimo, że w doope! - pisze „Polski Murzyn z czarną polewką”, największy cham na portalu, który dotąd raczej unikał tematyki sportowej. Na kilometr czuć, że męska rywalizacja jest mu obca, bo wylewać jad potrafi tylko z ukrycia, chowając się za wymyślnymi pseudonimami i klawiaturą komputera. Wątpię czy kiedykolwiek był na meczu MMTS, a tym bardziej rywalizował na boisku, gdzie zawsze gra się ostro, ale przeważnie fair.

POLECAMY RÓWNIEŻ:CebuLOVE czyli Pikantny felieton z ząbkiem czosnku. Odcinek 3: Resortowy zięć

Niestety komputerowi hejterzy lubują się w ciosach poniżej pasa, a do tego ich kalumnie trudno zweryfikować. - Nie wiem czy było wczoraj co oblewać, ale zespół MMTS w licznym składzie zameldował się w jednym z kwidzyńskich lokali, gdzie chłopcy bawili się wyśmienicie. A może jest to jeden z nowoczesnych elementów treningu na wytrzymałość - napisał „w...y”, co mocno oburzyło naszych zawodników. Oni zarzekają się, że nie balowali, i ja im wierzę, ale przecież internetowy hejter wie lepiej.

Rafał „Czosnek” Cybulski

PS. Po wygranym meczu z Górnikiem trolle ucichły. Pozytywne wydarzenia nie są dla nich pożywką : - )

Następny felieton cyklu CebuLOVE można przeczytać już jutro (piątek, 26 lutego) w "Kurierze Powiatu Kwidzyńskiego"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto