Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Braliśmy, bo pozwolili

(JK)
Po zderzeniu z pociągiem w Brachlewie z ciężarówki wypadły telewizory. Później ukradziono ok. 200 odbiorników.
Fot. Jacek Kluczkowski/archiwum
Po zderzeniu z pociągiem w Brachlewie z ciężarówki wypadły telewizory. Później ukradziono ok. 200 odbiorników. Fot. Jacek Kluczkowski/archiwum
Dziesięć osób oskarżono o kradzież telewizorów, które wypadły z tira, gdy zderzył się z pociągiem na przejeździe kolejowym w Brachlewie. Zginęło ponad 200 telewizorów z ok. 1000 przewożonych ciężarówką.

Dziesięć osób oskarżono o kradzież telewizorów, które wypadły z tira, gdy zderzył się z pociągiem na przejeździe kolejowym w Brachlewie. Zginęło ponad 200 telewizorów z ok. 1000 przewożonych ciężarówką.
Przypomnijmy, wypadek wydarzył się ponad dwa miesiące temu. Na miejsce przybyli pracownicy firmy, którzy mieli zabezpieczyć towar. Został on załadowany na podstawioną przez firmę ciężarówkę i odwieziony do zakładów Philipsa. Wówczas okazało się, że brakuje jednej piątej ładunku, ok. dwustu telewizorów. Rozpoczęło się dochodzenie. Policja po ponadwumiesięcznym śledztwie ustaliła, że telewizory wzięło siedmiu pracowników firmy, którzy mieli zadbać o zabezpieczenie ładunku po wypadku w Brachlewie.

Wśród podejrzanych znalazło się także trzech mieszkańców gminy Kwidzyn.
- Mieszkańcy, którzy wzięli telewizory leżące przy torach, mówili, że pytali pracowników firmy, czy mogą je zabrać. Usłyszeli, że tak. Pracownicy, którzy mieli zabezpieczyć uszkodzony ładunek i odwieźć go do Philipsa, tłumaczyli swoje postępowanie tym, że telewizory i tak miały pójść do kasacji - mówi oficer operacyjny kwidzyńskiej policji, prowadzący dochodzenie w tej sprawie.
Wśród podejrzanych o kradzież, jest m.in. dyspozytor firmy, która miała zabezpieczyć uszkodzony towar, oraz pracownik administracji.

Część telewizorów udało się odzyskać.
- Nadal prowadzone jest postępowanie w tej sprawie. Działania operacyjne trwają od września. Odzyskane telewizory zostały zabezpieczone w Komendzie Powiatowej Policji - mówi komisarz Szczepan Arszyński, zastępca komendanta powiatowego policji w Kwidzynie. - Nie jest wykluczone, że w kręgu podejrzanych znajdzie się więcej osób.
Dziesięciu mieszkańców powiatu kwidzyńskiego, którym postawiono zarzuty, po przesłuchaniach zwolniono do domu. Będą odpowiadać z wolnej stopy.

  • Telewizory na torach

    We wrześniu tir, przewożący ok. 1000 telewizorów z kwidzyńskich zakładów Philipsa, zderzył się na niestrzeżonym przejeździe w Brachlewie z pociągiem relacji Malbork-Kwidzyn. Niemiecki kierowca próbował przejechać przez niestrzeżony przejazd. Nie zauważył nadjeżdżającego pociągu, a maszynista nie zdążył wyhamować. Pociąg uderzył w przyczepę, telewizory zostały rozrzucone na torach i wokół nich.
    Kierowcy tira oraz pasażerom pociągu nic się nie stało. Zniszczona została przyczepa i część ładunku.

  • emisja bez ograniczeń wiekowych
    Wideo

    Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!

    Polecane oferty

    Materiały promocyjne partnera
    Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto