Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Blog Rafała Cybulskiego - Otwarcie mostu na Wiśle daje nam nowe nadzieje

Rafał Cybulski
Na most na Wiśle czekaliśmy aż 20 lat
Na most na Wiśle czekaliśmy aż 20 lat Rafał Cybulski
Wreszcie się doczekaliśmy. Już dziś czeka nas wielka feta z okazji otwarcia mostu na Wiśle. To z pewnością jedno z najważniejszych wydarzeń w najnowszej historii naszego powiatu. Z jednej strony dlatego, że na spełnienie naszych mostowych marzeń czekaliśmy aż dwadzieścia lat, a do tego zakończenie budowy rodzi nadzieje na dalszy rozwój naszej małej ojczyzny.

Te marzenia i nadzieje są wspólne dla nas wszystkich, ale przecież chyba każdy z nas może wymienić kilka prywatnych atutów jakie da mu przeprawa na Wiśle.

Pracownicy prabuckiej firmy Orbit One
, którzy mieszkają w Gniewie, a to wcale niemała grupa, wyliczyli, że na dojazdach do i z pracy zaoszczędzą około 2 godziny dziennie (więcej o nich przeczytacie w dzisiejszym magazynie Rejsy).

Czytaj także:Blog Cybulskiego - śmieciowa rewolucja, most i cuda na sesji

Mój kolega Adam, zapalony grzybiarz, zapowiedział, że już w sobotę ruszy mostem w stronę Borów Tucholskich, a w jego ślady pójdzie zapewne wielu innych miłośników prawdziwków, podgrzybków czy maślaków.

Moja koleżanka Dagna dzięki mostowi będzie mogła częściej odwiedzać swojego tatę, który mieszka w Opaleniu. Do dziś, żeby się spotkać, któreś z nich musiało pokonać kilkadziesiąt kilometrów, teraz wystarczy kilka.

Czytaj także:Blog Cybulskiego - Polityka prorodzinna (walczmy o zdrowie naszych kobiet!)

Moja żona, dzięki przeprawie łączącej Lipianki z Aplinkiem będzie miała większe szanse, by wyciągnąć mnie na zakupy do Trójmiasta. Wedle budowniczych mostu dojazd do Gdańska zajmie nam teraz ok. 50 minut. Do tej pory zajmował półtorej godziny, albo i więcej, jeśli utknęliśmy w korku przy moście na Nogacie w Malborku, co latem raczej jest normą, niż rzadkością. Do tego do Trójmiasta dojedziemy nowymi drogami, dobrej jakości, a nie wąską, krętą i niebezpieczną trasę Kwidzyn-Malbork, która zwłaszcza w drodze powrotnej z Trójmiasta (zmęczenie) była zmorą wielu kierowców.

Każdy z nas wymieniłby zapewne jeszcze więcej korzyści płynących z otwarcia mostu, ale o wielu przekonamy się zapewne dopiero wtedy, gdy zaczniemy korzystać z przeprawy. My zaczniemy odwiedzać Kociewie, a Kociewiacy Powiśle, co docelowo musi przynieść korzyści obu stronom. I właśnie dlatego ten most był nam tak bardzo potrzebny.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto