W Starym Polu kwidzynianie niczym wytrawny bokser wypunktowali rywala. Grali ekonomicznie, długo utrzymywali się przy piłce, a gdy nadarzała się okazja zadawali skuteczny cios. Tak było w 32 min., gdy po półgodzinie "nicniedziania", futbolówkę do bramki gości posłał Mateusz Górka, przy asyście Piotra Myścicha. A potem gra znów siadła.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Rodło Zielińscy Kwidzyn-Spójnia Sadlinki 2:0 (1:0). Skromne zwycięstwo gospodarzy
Po raz kolejny kwidzynianie przycisnęli w ostatnim kwadransie. Sygnał do ataku dali Jakub Dreszler i Adam Reise, ale strzał tego ostatniego bramkarz Błękitnych zdołał jeszcze obronić. Przy dwóch próbach Roberta Felskiego był już jednak bezradny. Najpierw w 82 min. napastnik Rodła trafił po podaniu Mateusza Gretkowskiego, a w doliczonym czasie ustalił wynik, po podaniu Jakuba Szarpaka, który zebrał piłkę odbitą od poprzeczki po strzale Reisego.
Błękitni Stare Pole - Rodło Zielińscy Kwidzyn 0:3 (0:1)
Bramki: Mateusz Górka (32), Robert Felski (82, 90+2)
Rodło Zielińscy: Wiśniewski - Kalinowski, Szpakowski, Szarpak, Pokwicki - Temitayo, Juchniewicz (72 Dreszler), Obiała, Górka (68 Felski) - Myścich (78 Gretkowski), Szalkowski (58 Reise)
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?