Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bałtycka misja włoskiego niszczyciela „Caio Duilio”. Potężne uzbrojenie i nowoczesne radary

Tomasz Chudzyński
Tomasz Chudzyński
Niszczyciel rakietowy włoskiej Marynarki Wojennej "Caio Duilio"
Niszczyciel rakietowy włoskiej Marynarki Wojennej "Caio Duilio" Italian Navy
Niszczyciel rakietowy „Caio Duilio” włoskiej Marina Militare będzie wspierał sojusznicze, natowskie siły morskie na Bałtyku. Okręt będzie przez najbliższe miesiące bazował w Gdyni i chronił m.in. nadmorską część polskiego nieba.

- Włoski „Caio Duilio” w ramach pomocy sojuszniczej wpłynął na Bałtyk. Jednostka ma swoim uzbrojeniem przeciwlotniczym i rakietowym wspierać ochronę polskiego wybrzeża i infrastruktury krytycznej – informował Mariusz Błaszczak, szef MON.

Bałtycka misja włoskiego niszczyciela „Caio Duilio”

- Kilkadziesiąt godzin po podpisaniu przez Prezydenta Andrzeja Dudę postanowienia (o przyjęciu sojuszniczego okrętu), do portu w Gdyni wchodzi włoski niszczyciel rakietowy ITS Caio Duilio. To jeden z najnowocześniejszych okrętów w Europie: 48 wyrzutni rakiet i zdolności radiolokacyjne sięgające setek kilometrów. Włochy dołączają do sojuszników - USA, Wielkiej Brytanii i Niemiec, - współdziałając w obronie przestrzeni powietrznej RP – napisał na Twitterze szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera.

Ile potrwa sojusznicza misja włoskiej Marynarki Wojennej na Bałtyku?

- Włosi będą wzmacniać naszą obronę przeciwlotniczą co najmniej pół roku – podkreślał wicepremier Mariusz Błaszczak.

Szef MON, podobnie jak szef BBN-u podkreślał potężne uzbrojenie włoskiego okrętu oraz wyposażenie radarowe i system kierowania walką.

Nowoczesny, oddany do służby w roku 2011 niszczyciel „Caio Duilio” (typ Horizon) uzbrojony jest w system rakietowy PAAMS z 48 pionowymi wyrzutniami pocisków przeciwlotniczych Aster 15/Aster 30 o skutecznym zasięgu zwalczania – 30 i 120 km). Posiada też osiem wyrzutni pocisków przeciwokrętowych Otomat oraz jest wyposażony w armaty kal. 25 i 76 mm oraz wyrzutnie torped.

- Jest to jeden z najpotężniejszych, obecnych w tym momencie na Bałtyku, okrętów z uzbrojeniem przeciwlotniczym – podkreślał w programie „Wolski o Wojnie” (można go obejrzeć w serwisie youtube), poświęconemu włoskiemu niszczycielowi, ekspert Dawid Kamizela.

Dodajmy, Dowódca Centrum Operacji Morskich - Dowódca Komponentu Morskiego wiceadmirał Krzysztof Jaworski. spotkał się już z delegacją włoskiej Marynarki Wojennej, która przybyła na pokładzie „Caio Duilio”. Należy założyć, że obok części kurtuazyjnej, spotkanie miało też część roboczą, w czasie której ustalono formę współdziałania włoskiego okrętu z polskim (szerzej natowskim) systemem obronnym na Bałtyku.

ZOBACZ TAKŻE: Szef MON Mariusz Błaszczak deklaruje: "Jeszcze w tym roku planujemy postępowanie ws. zakupu okrętów podwodnych"

„Caio Duilio” (to imię rzymskiego dowódcy z okresu pierwszej wojny punickiej) liczy ponad 150 m. długości, 20,3 metra szerokości, a jego pełna wyporność to 7 tys. ton. Osiąga prędkość 29 węzłów. Służy na nim 230 marynarzy. Jednostka przewyższa swoimi gabarytami niektóre lekkie krążowniki z czasów II wojny światowej (np. brytyjski HMS „Penelope”). Co ciekawe, imię "Caio Duilio" nosił włoski pancernik z czasów I wojny światowej.

Zaznaczmy, obecność włoskiego okrętu na Bałtyku to efekt rozmów szefa polskiego MON z włoskim ministrem obrony Guidem Crosetto. W czasie spotkania, które odbyło się w połowie maja, obaj ministrowie omówili dwustronne relacje wojskowe i sprawy związane z modernizacją techniczną armii włoskiej i polskiej. Ministrowie rozmawiali w Rzymie także o obecnej sytuacji bezpieczeństwa w Europie i wsparciu militarnym Ukrainy, poruszyli również temat zbliżającego się szczytu NATO w Wilnie i omówili kwestie związane z wydatkami na obronność państw Sojuszu.

– Współpracujemy z włoskim partnerem bardzo ściśle. Włoscy żołnierze na Łotwie służą ramię w ramię z polskimi żołnierzami w ramach eFP NATO. Polscy żołnierze w ramach unijnego programu służą na Sycylii, a więc ta współpraca jest bardzo dobra. W ubiegłym roku włoskie F-35 były w Polsce, w tym roku również możemy się tego spodziewać. To jest właśnie wymiar naszej współpracy – powiedział wicepremier Błaszczak po spotkaniu z szefem włoskiego resortu obrony. – Rozmawialiśmy także o tym, że pochodzące ze Świdnika AW149 będą już w tym roku w wyposażeniu Wojska Polskiego. To także rezultat naszych wspólnych rozmów – dodał szef polskiego MON-u.

Tuż po spotkaniu z Guidem Crosetto, Mariusz Błaszczak poinformował o przybyciu włoskiego niszczyciela na Bałtyk.
– Bardzo się cieszę z decyzji Włochów, która polega na tym, że już wkrótce do Polski przypłynie włoski niszczyciel rakietowy z silnym uzbrojeniem przeciwlotniczym i przeciwrakietowym, który wzmocni obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową polskiego wybrzeża – mówił wówczas wicepremier Mariusz Błaszczak po rozmowach z Guidem Crosetto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bałtycka misja włoskiego niszczyciela „Caio Duilio”. Potężne uzbrojenie i nowoczesne radary - Dziennik Bałtycki

Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto