Zobacz też: "AmbaSSada" Juliusza Machulskiego od piątku w kinach. Czy bawi widzów? RECENZJA
Przełom sierpnia i września 2012 roku. Młode małżeństwo – Melania (Magda Grąziowska) i Przemek (Bartosz Porczyk) przyjeżdża do Warszawy, aby zająć się luksusowym apartamentem stryja (Jan Englert). Mieszkanie położone jest w centrum miasta, w miejscu gdzie od 1946 znajdował się parking a przed wojną ambasada III Rzeszy. Młodzi bohaterowie nie podejrzewają, że przysługa oddana stryjowi zmieni się w największą przygodę ich życia a także zmieni losy Warszawy, Polski a nawet całego świata!
Czytaj również:Adam "Nergal" Darski o roli w filmie "AmbaSSada": Lubię ferment i nie boję się [ROZMOWA]
- Mam nadzieje, że ten film nareszcie rozbroi traumę jaką mamy w związku z II wojną światową. Wydaje mi się też, że nadszedł czas, żeby zdystansować się do naszych wojennych, niezmiennie martyrologicznych przeżyć i może wreszcie pozbyć się związanych z tym kompleksów? - mówi Juliusz Machulski.
Reżyser od dawna chciał stworzyć film o Warszawie poruszający ważne historyczne zagadnienia z przymrużeniem oka. Temat napotkał oglądając kamienicę przy ul. Pięknej 15. Właśnie w tym miejscu przed II wojną światową mieściła się ambasada Niemiec, potem III Rzeszy, przypadkowo zbombardowana przez Luftwaffe w czasie nalotów na Warszawę we wrześniu 1939roku. Niesamowita historia tego miejsca natchnęła go do zastanowienia się „Co by było gdyby…?”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?