- Był wystraszony i bardzo zmęczony. Przez trzy dni karmiliśmy i poiliśmy biedaka. Jest bardzo ułożony, posłuszny i ogólnie cudowny. Zarówno Policja, jak i Straż Miejska z Kwidzyna nie chciała nam pomóc w przewiezieniu zwierzaka do przytuliska na Miłosnej mimo, że załatwiliśmy tam miejsce dla biedaka - relacjonuje właścicielka domku, do którego przybłąkał się pies.
W końcu prawą zajęła się policja z Gardei, ale pies został przewieziony do schroniska w Grudziądzu. Jeśli ktoś go rozpoznaje to powinien się skontaktować z tamtejszą placówką. Podajemy nr tel. 56 464 61 00 lub z naszą redakcją 55 262 40 45
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
