Trener Piotr Przybecki od początku zdecydował się na podwyższoną defensywę, co sprawiło rywalom spore kłopoty, ale szkoda, że i Polacy mieli problemy ze znalezieniem drogi do bramki przeciwnika. Przez pierwszych 7 minut udało im się to tylko raz i gdy zaczynała się ósma minuta spotkania tablica wyników wskazywała rezultat 1:1. Na szczęście potem biało-czerwoni zaczęli się rozkręcać i w 18 min. prowadzili już 8:3. Wtedy przytrafił im się słabszy okres i po czterech trafieniach z rzędu Azjaci zniwelowali straty do jednej bramki. W końcówce pierwszej połowy znów minimalnie lepsi byli Polacy, wśród których aktywnością wyróżniał się Paweł Genda. Zawodnik MMTS Kwidzyn, który od 1 stycznia będzie już graczem niemieckiej Lubeki, zdobył dwa gole, a mógł nawet więcej.
Na przerwę biało-czerwoni schodzili jednak ze skromną, dwubramkową przewagą i dopiero po przerwie udowodnili swą wyższość nad rywalami. Szczypiorniści z Bahrajnu długimi okresami mieli problemy ze zdobywaniem goli, więc przewaga Polaków systematycznie rosła. W 48 min. po golu Adrian Nogowskiego było już 20:12 i wiadomo było, że w finale turnieju 4 Nations Cup zagra zespół Piotra Przybeckiego. Dodajmy, że chwilę wcześniej na listę strzelców wpisał się też kwidzyński defensor, Kamil Krieger, a do szerokiej kadry Polski dopisany został jeszcze jeden zawodnik MMTS Kwidzyn, Arkadiusz Ossowski. Dziś w Gdańsku biało-czerwoni zmierzą się z Bahrajnem.
Do relacji dołączyliśmy zdjęcia zarówno z meczu Polska-Bahrajn, jak i poprzedzającego turniej 4 Nations Cup zgrupowania
POLSKA – BAHRAJN 26:18 (12:10)
Polska: Schodowski, Morawski – Moryto 6, Daszek 4, T.Gębala 3, Genda 2, Paczkowski 2, Chrapkowski 2, Syprzak 1, Czuwara 1, Makowiejew 1, M.Gębala 1, Krieger 1, Nogowski 1, Wróbel 1, Walczak, Daćko.
Bahrajn: Husain – Habib 4, Qader 4, Al Sayyad 3, Ali 3, Jalal 3, Saad 1, Alsalatna, Saad, Merza, Al Fardan, Madan, Al Maquabi, Eid, Abdulquader.
Obserwuj nas na Twitterze!
Follow https://twitter.com/KwidzynNMDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?