Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak wyglądały Żory 40 - 60 lat temu. Pamiętacie jeszcze takie miasto?

Katarzyna Śleziona-Kołek
Żory na zdjęciach z lat 60., 70., 80. XX wieku. Pamiętacie jeszcze takie miasto? Zobaczcie archiwalne zdjęcia: Foto Szczepański, K.Śleziona-Kołek, Leksykon Żorski, UM Żory, Pamiątkowa Księga miasta Żory, Zarys dziejów. Bogdan Cimała.

Żory na zdjęciach z lat 60., 70., 80. XX wieku - jakie macie wspomnienia?

W latach 60. XX wieku Żory słynęły ze swojej bażanciarni. Hodowla bażanta na terenach leśnych Klajoka rozpoczęła się tutaj w 1961 r. Mimo że warunki hodowli bażantów nie były łatwe, rocznie wykluwało się tam prawie 25 tysięcy ptaków, z czego tylko 6 tysięcy przeżywało. Bażanty szły na eksport, były sprzedawane kołom łowieckim, a część puszczano na wolność, by zachować ich dziką populację. W polowaniach na bażanta w lesie Klajok brali też udział dygnitarze Edward Gierek i Jerzy Ziętek.

W latach 60. XX prowadzono u nas prace wykopaliskowo-archeologiczne, żeby znaleźć fundamenty dawnej Bramy Górnej. Stała niedaleko dzisiejszego budynku Cechu Rzemiosł Różnych przy ul. Moniuszki (dzisiaj znajduje się tu pamiątkowa tablica w poziomie chodnika).

W latach 60. XX wieku liczba ludności Żor liczyła o blisko ponad 55 tysięcy mniej mieszkańców niż dzisiaj! - Można powiedzieć, że wszyscy się wtedy znali. Nie było osiedli, chodziło się do jednego kościoła w Śródmieściu. Życie płynęło jakby wolniej - wspominała nam kilka lat temu Krystyna Wróblewska, mieszkanka Żor.

6 grudnia 1960 r. w Żorach żyło 6775 mieszkańców, aby po 10 latach ich liczba podskoczyła do 8875 osób. Stało się tak m.in. dzięki powstaniu fabryk: "Fadom", ZWUS-u i jego przyzakładowemu osiedlu w dzisiejszej dzielnicy Kleszczówka.
Starsi żorzanie pamiętają, że w 1961 r. doszło do połączenia Fabryki Sygnałów Kolejowych w Żorach, Gotartowicach i Katowicach i powstały Zakłady Wytwórczych Urządzeń Sygnalizacyjnych z siedzibą w Katowicach-Wełnowcu.

Już w 1965 r. żorski zakład zatrudniał ponad 1100 pracowników. ZWUS produkowały rozmaite urządzenia dla kolei, od tych wielkości mikro, po te ważące 15, 20 ton.

1 lipca 1969 r. powołano zarządzeniem Ministerstwa Górnictwa i Energetyki Przedsiębiorstwo Budownictwa Mieszkaniowego Przemysłu Węglowego "Fadom". Składało się z fabryki domów działającej w Bziu Zameckim, uruchomionej w 1969 r. i takiego samego zakładu w Żorach, który rok później zaczął działać.

"Fadom" produkował elementy wielkopłytowe dla budownictwa mieszkaniowego w Żorach, dla Jastrzębia, Wodzisławia, Rybnika, Mikołowa, a nawet dla Tychów, Chorzowa, czy Rudy Śląskiej. W obu fabrykach łącznie rocznie produkowano elementy wielkopłytowe dla budownictwa mieszkaniowego dla 1600-1700 mieszkań. W tamtych czasach równolegle zaczęło powstawać też osiedle przy ulicy Bocznej.

W 1970 roku nasze miasto liczyło 8875 mieszkańców. Wraz z rozwojem Rybnickiego Okręgu Węglowego trwała też rozbudowa Żor. W 1972 r. domki jednorodzinne przy ul. Osińskiej, które zaczęto budować od 1958 roku, przyjęły nazwę osiedla 1000-lecia Państwa Polskiego. Kolejne domy zaczęły wyrastać również między ulicą Rybnicką i Folwarecką - nadano im nazwę osiedla im. Władysława Broniewskiego.

W 1972 r. żorzanie świętowali okrągły jubileusz - 700-lecia istnienia miasta. Nad organizacją jubileuszu pracowało 45 osób należących do Miejskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu i Towarzystwa Miłośników Regionu Żorskiego. Obchody rozpoczęły się 3 czerwca w sobotę od uroczystej sesji Miejskiej Rady Narodowej w Żorach.

Bardzo widowiskowe imprezy odbywały się na Rynku w sobotę i niedzielę. Był całonocny karnawał, koncerty orkiestr dętych, pokazy ogni sztucznych. Niektórzy żorzanie na pamiątkę jubileuszu przechowują do dziś wydaną w czerwcu "Pamiątkową Księgę Miasta Żory". W posiadaniu innych kolekcjonerów są także jeszcze inne jubileuszowe pamiątki, jak np.: okolicznościowe medale, proporczyki, wazony, czy szklanki.

Na pamiątkę "okrągłego" jubileuszu w Żorach było też gotowe pierwsze osiedle z "wielkiej płyty" z wieżowcami - osiedle 700-lecia. Wyrastało w latach 1969-1972. Powstało tu 846 mieszkań.
Budowane w regionie kopalnie i coraz lepsze drogi w Żorach (w tym E16) sprawiły, że w naszym mieście rozpoczęła się budowa kolejnych bloków z "wielkiej płyty". W latach 1973-1978 przyszła kolej na budowę osiedla im. XXX-lecia PRL (dziś Księcia Władysława) z 2344 mieszkaniami.

5 maja 1975 r. na placu osiedla, przy al. Zwycięstwa (dziś Jana Pawła II) postawiono Pomnik Braterstwa Broni (popularny pomnik "czołg"). Usunięto go w 1991 r., bo przypominał czasy komunizmu. Odkupił go jeden z mieszkańców Rudziczki.

Wraz z budową XXX-lecia rosło też w latach 1976-1978 osiedle Powstańców Śląskich z 1928 mieszkaniami. W tym samym czasie, ale tylko o rok dłużej, trwała budowa osiedla Pstrowskiego (dziś Korfantego) z 1428 mieszkaniami. W 1979 r. stawiano jeszcze pierwsze bloki na osiedlu Władysława Pawlikowskiego.

Pamiątką po latach 70. są także baseny: w Śródmieściu i Roju (za trzy lata ma być rozbudowany i otwarty). Co prawda basen z ul. Wodzisławskiej - dziś Aquarion - po rozbudowie oddano do użytku 28 stycznia 2012 r, ale pierwsze mury obiektu stawiano w latach 70., gdy wybudowano wówczas basen szkolny razem z kompleksem Zespołu Szkół Górniczych. W latach 70. popularny był także staw Śmieszek, gdzie tłumy mieszkańców się relaksowały.

W latach 70. wzrastająca liczba połączeń autobusowych spowodowała też konieczność wybudowania nowego dworca PKS. Do tej pory przystanek znajdował się na Rynku. PKS został oddany do użytku w 1970 r. z peronami prostopadłymi do ul. Męczenników Oświęcimskich. W latach 70. zawalił się też budynek Strzelnicy przy dzisiejszej ul. Wolności. Wszystko przez to, że obiekt nie był remontowany.

Na początku lat 80. były już gotowe osiedla 700-lecia, XXX-lecia PRL (dziś Księcia Władysława), Pstrowskiego (dziś Korfantego) i Powstańców Śląskich. Potem do 1983 r. na mapie Żor pojawiły się bloki na osiedlu Pawlikowskiego. W tym czasie było też gotowych 6 budynków przy al. Wojska Polskiego. Ostatnie w kolejności, w latach 80. zaczęły powstawać osiedla: Sikorskiego (największe w Żorach) i Gwarków w Roju. Tylko dzięki osiedlom liczba ludności Żor od 1970 do 1985 r wzrosła o prawie 55000 osób!

Okazuje się, że gdy nasze miasto stało się "sypialnią" (w latach 70. i 80. osiadali się u nas górnicy pracujący w kopaniach naszego regionu), władze Żor chciały zbudować osiedla z "wielkiej płyty" w tzw. Jednostce J.

To obszar położony między DK 81, ul. Pszczyńską i równoległą do DK 81 linią kolejową. W czasie wielkiej rozbudowy Żor na tym terenie miały wyrosnąć nowe osiedla mieszkaniowe z wielkiej płyty, a liczba mieszkańców miała osiągnąć magiczną liczbę 100 tys. osób. Po przemianach ustrojowych w 1989 r. zrezygnowano z tego pomysłu. Zmieniono teren w obszar handlowo-usługowy. Dziś są tu np.: Auchan, Decathlon, stacje benzynowe, McDonald's.

W 1985 r. żyło u nas 63500 mieszkańców. Powstały osiedla, a wraz z nimi drogi - np. Armii Ludowej (dziś Zjednoczonej Europy). Wraz z nowymi osiedlami powstały też przychodnie zdrowia przy ul. Dworcowej i na Księcia Władysława.

Dla stale zwiększającej się liczby ludności rozbudowano sieć sklepów, punktów handlowych, barów i restauracji. W 1982 r. oddano do użytku miejską oczyszczalnię ścieków. Usilne starania władz kościelnych zaowocowały powstaniem nowego kościoła pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika (oddany do użytku w 1984 r.).

Z kolei na tzw. Polach Ryżowych, między dzisiejszymi osiedlami Księcia Władysława a Korfantego, władze Żor chciały stworzyć... nowe centrum miasta m.in. z nowym dworcem PKS. Z kolei W Baranowicach miał prężnie działać węzeł kolejowy. W 1982 r. otwarto też Zakład Tworzyw Sztucznych "Krywałd-Erg II". Z kolei w 1985 r. powstał Cech Rzemiosł Różnych w Żorach.

Co działo się w kopalni "ZMP"? Gdy w 1980 r. latem na Wybrzeżu doszło do fali strajków, wiele śląskich kopalń, w tym też nasza, włączyła się do protestu. Potem do strajkowała też załoga "Fadomu" i "Odlewni Żeliwa".

W nowo powstałym Niezależnym Samorządnym Związku Zawodowym "Solidarność", czołowymi działaczami w skali wojewódzkiej i ogólnokrajowej byli mieszkańcy Żor, pracujący w kopalniach jastrzębskich. Żorskie komisje robotnicze i komórki zakładowe "Solidarności" powołały Miejską Komisję Koordynacyjną, która mieściła się przy ul. Armii Czerwonej (dziś ul. Szeroka).

Komisja ta podjęła m.in. decyzję, żeby budowany na os. XXX-lecia PRL obiekt dla organizacji społeczno-politycznych, stał się... szpitalem. 28 grudnia 1988 r. szpital przyjął pierwszych pacjentów na oddział internistyczny.

Na długo w pamięci żorzan pozostanie też data wprowadzenia stanu wojennego. 13 grudnia 1981 r. w Żorach internowano ok. 30 działaczy "Solidarności". Także w naszym mieście wprowadzono godzinę policyjną, zawieszono połączenia telefoniczne, a nawet działalność szkół. Zakazano strajków, jednak załoga "ZMP" zaczęła protest, który po trzech dniach protest przerwano. Górnicy wytrwali dzielnie, a na miejsce wjechała kolumna ZOMO. Także w 1988 r. pracownicy "ZMP" strajkowali.

W latach 80. przebudowie uległ też dworzec autobusowy przy ul. Męczenników Oświęcimskich. Prostopadłe dotąd perony przebudowano i w latach 80. zmieniono je na równoległe. Dziś mamy już tu Centrum Przesiadkowe Żory.

Niektórzy żorzanie pamiętają też, co zdarzyło się w Sylwestra z 1988 na 1989 r. Pod schodami wejściowymi do budynku Urzędu Miasta przy dzisiejszej al. Wojska Polskiego ktoś umieścił materiały wybuchowe. Doszło do eksplozji. Budynek częściowo został zniszczony.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto