Mała uroczystość poprzedziła mecz ligi okręgowej w Gardei pomiędzy miejscową Pogonią a jej imienniczką ze Smętowa. Swoisty jubileusz obchodził sędzia Wojciech Pagieła z Kwidzyna, dla którego był to pięćsetny mecz w karierze. Po gratulacjach przyszedł czas na sportowe emocje. Gospodarze wygrali 2:0.
Gardeja: Król - Przybyszewski, Krystian Rycharski, Zalech (46 Milda), Kuca, Szymański, Wojciechowski, Pagieła (87 Gudowski), Maciej Rycharski, Jędrzejewski, Kupc.
Już w 6 min było 1:0 dla gospodarzy. Rafał Kupc ograł kilku zawodników gości i silnie strzelił z kilkunastu metrów. Piłka wpadła do siatki obok bezradnie interweniującego bramkarza gości. Później gardejanie zawodzili w doskonałych sytuacjach podbramkowych. W 10 i 16 min dwie zmarnował Maciej Rycharski, w 17 min Marek Wojciechowski, a w 27 i 28 min ponownie Rycharski oraz Kupc.
Po półgodzinnym nieustannym ataku piłkarze Pogoni Gardeja nieco opadli z sił i do głosu doszli goście, jednak w bramce doskonale spisywał się Rafał Król.
Po przerwie miejscowi znowu narzucili ostre tempo gry, ale dopiero w 84 min podwyższyli wynik. Na uderzenie z kilkunastu metrów zdecydował się Rycharski.
- To było takie samo spotkanie, jak wiele innych. Piłkarze wiedząc, że to mój pięćsetny mecz, starali się grać jak najbardziej fair - stwierdził sędzia Wojciech Pagieła.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oto najśmieszniejsze nazwy miejscowości w Polsce! To nie jest żart. One istnieją!
- Najseksowniejsi panowie na Wyspach Brytyjskich. Jest nowy ranking
- Shein w Warszawie. Tak wyglądało wielkie otwarcie sklepu chińskiego giganta
- Szokujące zachowanie polityka. Lizał pisuar i śpiewał nazistowskie pieśni - WIDEO