Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie stali i mokli. Kierowca autobusu miejskiego w Kościerzynie nie wpuścił nikogo do środka

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
Do naszej redakcji zadzwoniła mieszkanka Kościerzyny i poinformowała o sytuacji, która ją zbulwersowała. Jak się okazuje, miała ona miejsce na przystanku w pobliżu Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie. Pasażerowie stali na podwórku i mokli, a kierowca siedział w autobusie i nikogo nie wpuścił... Taką relację usłyszeliśmy od naszej Czytelniczki.

Komunikacja miejska w Kościerzynie od lat jest bezpłatna, co cieszy mieszkańców. Niestety, zdarzają się też sytuacje zaskakujące, które trudno wyjaśnić. Z taką do naszej redakcji zwróciła się Czytelniczka. Była wściekła i nie rozumiała zachowania jednego z kierowców.

- Wraz z innymi osobami czekałam przy szpitalu na autobus - mówi nasza Czytelniczka. - Autobus już stał, a w środku znajdował się kierowca. Jednak do planowanego odjazdu było jeszcze jakieś 20 minut. Nikogo nie trzeba przekonywać, jaka od wielu tygodni jest pogoda. Jest przecież zima, jest zimno, czasem śnieżyca, a czasem deszcz. Fajniej byłoby posiedzieć w autobusie, a nie moknąć i marznąć na zewnątrz. Tymczasem ludzie pukali i dzwonili, aby kierowca wpuścił czekających do środka, a ten nie reagował! Dopiero minutę przed odjazdem otworzył drzwi. Czy takie zachowanie jest prawidłowe? Jestem zbulwersowana takim brakiem empatii. Nie mam pojęcia, z czego to wynika. Co by mu to przeszkadzało, że ludzie siedzieliby sobie wygodnie w fotelach i czekali na odjazd?

W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Urzędem Miasta w Kościerzynie.

- Z uwagi na brak dokładnej godziny zdarzenia, nie jesteśmy w stanie zweryfikować opisanego wydarzenia. Jednocześnie przewoźnik został zobowiązany do pouczenia swoich kierowców, aby unikali podobnych sytuacji. Pasażerowie oczekujący na przystanku mają być wpuszczani do autobusów. Mam nadzieję, że taka sytuacja się nie powtórzy - podkreśla Bartosz Borkowski, naczelnik Wydziału Infrastruktury i Środowiska Urzędu Miasta Kościerzyna.

Bezpłatna komunikacja w Kościerzynie została wprowadzona w 2015 r. i do dziś funkcjonuje w ten sposób, choć po drodze pojawiały się różne głosy niezadowolenia w tym temacie. Czasem dotyczyły dużych kosztów, jakie miasto musi ponosić z tego tytułu. Innym razem chodziło o mieszkańców, którzy nie byli zadowoleni z rozkładu jazdy czy też słabego dopasowania rozkładu jazdy pociągów z autobusami, które odjeżdżają z dworca PKP w Kościerzynie. Wiele razy pasażerowie podkreślali, że wysiadają z pociągu i nie czeka na nich autobus miejski. Z tego powodu niejednokrotnie musieli iść z bagażami na piechotę do centrum, a jest to spora odległość.

Jest jeszcze jeden problem. Wciąż jest wiele miejsc, do których autobusy miejskie nie dojeżdżają. Czytelnicy wskazali takie na naszym profilu na Facebooku: koscierzyna.naszemiasto.pl. Najwięcej głosów dotyczyło trasy w stronę restauracji McDonald’s.

Internauci wskazywali także na brak innych połączeń:

  • na ulicę Budowlanych,
  • Drogowców,
  • Graniczną,
  • Leśną,
  • Księżycową,
  • Słoneczną.

Sporo głosów dotyczyło też Kościerzyny Wybudowania, skąd wiele dzieci dojeżdża do przedszkola czy szkoły w Kościerzynie.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto