MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kwidzyn pomaga Ukrainie. Podczas ostatniej sesji burmistrz podsumował sytuację uchodźców w naszym mieście i dotychczasową pomoc

Karolina Staniszewska
Karolina Staniszewska
Burmistrz Andrzej Krzysztofiak, podczas obrad XXXVIII sesji Rady Miejskiej w Kwidzynie, podsumował dotychczasową pomoc Ukrainie i uchodźcom, którzy przyjechali do naszego miasta.
Burmistrz Andrzej Krzysztofiak, podczas obrad XXXVIII sesji Rady Miejskiej w Kwidzynie, podsumował dotychczasową pomoc Ukrainie i uchodźcom, którzy przyjechali do naszego miasta. YouTube/Miasto Kwidzyn
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Kwidzynie burmistrz Andrzej Krzysztofiak podsumował dotychczasową pomoc Ukrainie oraz uchodźcom, którzy znaleźli schronienie w naszym mieście. Z danych, jakie otrzymał w miniony poniedziałek (28 marca) rano, wynikało, że na ten dzień w Kwidzynie znajdowało się 538 osób, w tym 294 to osoby dorosłe, a 244 stanowiły dzieci.

Od początku wojny, która toczy się na Ukrainie, Kwidzyn włączył się w pomoc, zarówno w tę, dzięki której na Ukrainę docierają najpotrzebniejsze artykuły, jak i bezpośrednią pomoc uchodźcom, którzy przyjechali do naszego miasta. Jak poinformował burmistrz Andrzej Krzysztofiak, od ubiegłego tygodnia trwa rejestracja osób, które przyjechały z Ukrainy do Kwidzyna.

- Wydaliśmy już 286 numerów pesel (dane z poniedziałku, 28 marca - przyp. red.). Pracujemy w dłuższym wymiarze czasu, jak również w jeden weekend pracowaliśmy w sobotę i niedzielę, aby można było jak najszybciej te numery pesel uzyskać. To się wiąże ze złożeniem wniosku do ZUS-u o przyznanie pomocy finansowej i liczy się moment złożenia, miesiąc w którym ten wniosek został złożony. Wprowadziliśmy też system telefonicznej rejestracji dla uchodźców z Ukrainy, aby mogli uzyskać numer pesel i aby jednocześnie unikać korków tutaj w urzędzie. To jest dość pracochłonne zajęcie, a obsłużenie jednej osoby zajmuje mniej więcej od 20 do 30 minut, w związku z czym dziennie nadajemy do 40 numerów pesel. Osoby z Ukrainy, które chcą uzyskać pomoc finansową, oprócz numeru pesel, muszą również posiadać konto bankowe, dopiero po tych dwóch krokach, można złożyć wniosek do ZUS-u. ZUS również będzie pracował dłużej, przewiduje także wyjazdy do sąsiednich gmin, aby rozładować te kolejki – mówił podczas sesji rady miejskiej burmistrz Andrzej Krzysztofiak.

Jak dodał, miasto wprowadziło kilka udogodnień dla tych, którzy przyjechali do Kwidzyna, otóż strona internetowa urzędu, w komunikatach adresowanych do mieszkańców Ukrainy, jest dwujęzyczna. Podczas sesji burmistrz powiedział również o pomocy, jaką przekazano partnerskiemu miastu Bar.

- Udało nam się dostarczyć dwa transporty. Rada miejska przeznaczyła na pomoc, poprzez warszawskie Stowarzyszenie Wspólnota Polska, 250 tys. złotych. W tych dwóch transportach wyekspediowaliśmy pomocy za prawie pół miliona złotych, dwukrotnie więcej niż przeznaczyliśmy w budżecie naszego miasta. Nie chciałbym teraz nikogo wyróżniać, bo mogę kogoś pominąć, kto na tę dodatkową pomoc się złożył, ale wkrótce opublikujemy listę i darczyńców i tych wszystkich firm i instytucji, które naprawdę nam pomagały. Do Baru wysłaliśmy m.in. 250 śpiworów, karimaty, koce termiczne, strzykawki, igły, wenflony, ochraniacze na kolana i łokcie, radiotelefony, latarki, rękawiczki. Ale naszą największą inwestycją dla miasta Bar był agregat prądotwórczy. Warto dodać, że pomoc trafia do Baru nie tylko od nas, ale z wielu różnych miejsc i w zasadzie 90 proc. tej pomocy jest rozdystrybuowana na wschód Ukrainy. […] Miasto Bar jest niejako pasem transmisyjnym dla tych darów – podsumował Andrzej Krzysztofiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto