Marta Szerszeń to kwidzynianka, przedszkolanka oraz dawna kwidzyńska Mażoretka, która choruje na mukowiscydozę. To rzadka choroba genetyczna, która diagnozuje się średnio u jedno na 4000 dzieci. Choroba objawia się przede wszystkim przewlekłą chorobą oskrzelowo-płucną oraz niewydolnością trzustki. Najistotniejsze znaczenie dla długości i jakości życia chorego mają zmiany nadchodzące w płucach. Choroba powoduje stopniowe, nieodwracalne niszczenie oskrzeli i płuc, a finalnie osoba chora wymagać będzie (oczywiście o ile stan zdrowia na to pozwoli, a często tak nie jest) przeszczepu płuc. Marta cierpi na odmianę tej choroby, na którą dostępny jest lek hamujący jej rozwój, a nawet poprawiający wydolność płuc o 12 procent.
- Obecnie płuca Marty działają tylko w 50 procentach, a choroba postępuje z wiekiem coraz szybciej. Choć w wielu krajach lek „Kalydeco” jest dostępny to w Polsce nie jest refundowany, a jako lek sierocy jest ogromnie kosztowny. Aby zdobyć ten lek Marta potrzebuje ponad milion złotych lek - wyjaśnia Monika Szerszeń, siostra Marty.
Od kilku tygodni w mediach społecznościowych trwa akcja „Pomóż Marcie odetchnąć z ulgą”, podczas której trwa zbiórka pieniędzy na zakup wspomnianego leku. Odbyły się m.in. koncerty w kwidzyńskim pubie „Piekło”, a w minioną niedzielę w kwidzyńskim teatrze odbył się także specjalny koncert charytatywny. Na odwiedzających teatr czekało tego dnia wiele niespodzianek takich jak: malowanie twarzy, składanie origami czy też spotkanie z pluszową Krówką. Odbywała się również loteria fantowa. Na scenie wystąpili natomiast m.in. Przedszkole Integracyjne (grupa Truskawkowa) ze spektaklem „Kruszyna szczęścia”, Przedszkole Gama (grupy Naukowcy i Marzyciele), kwidzyńskie mażoretki, Harfa Gospel Choir, zespół wokalny Salem, Roztańczone Pierwszaki ze Szkoły Podstawowej z Oddziałami Mistrzostwa Sportowego czy też uczniowie z Kwidzyńskich Szkół Społecznych. Nie zabrakło także występów Agnieszki Perehudy czy zespołów Pas de Nom i Łobuziary.
Imprezę poprowadziła Klaudia Bołd, a o dobrą zabawę w przerwie między występami zadbała m.in. Ewa Romanowska-Nitka. Warto dodać, że kwidzynianie chętnie wrzucali pieniądze do puszek wolontariuszy, a występujący na scenie urzekły nie jednego widza.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?