Zespół kwidzyńskiego Basketu, wykorzystując fakt, że w Dominet Bank Ekstralidze ma trzytygodniową przerwę, wyjechał na obóz do Cetniewa, gdzie rozegrał sparing z Czarnymi Słupsk. Obie drużyny poważnie potraktowały to spotkanie, a minimalnie lepszy okazała się ekipa z Kwidzyna, która wygrała 78:76.
Czarni - Bank BPS Basket 76:78 (10:25, 26:17, 17:18, 23:18)
Energa Czarni Słupsk: Wiśniewski 5, Kikerpill 17, Bozeman 20, Szczotka 4, Barlett 12, Cesnauskis 11, Kudriawcew 5, Andersen 2.
Basket Kwidzyn: Tuljković 18, Ansley 17, Żurawski 14, Mazur 7, King 6, Andrzejewski 5, Dąbrowski 5, Eldridge 4, Potulski 2, Barkley 0.
- Wynik mógłby być inny, bo równo z końcową syreną został sfaulowany Wojciech Żurawski. Rzutów wolnych jednak już nie wykonywał - mówi Andrzej Chmielewski, rzecznik Basketu.
Nad morzem kwidzynianie spędzili osiem dni, a w grafiku zajęć znalazły się m.in. siłownia, biegi po plaży, zajęcia taktyczne, odnowa biologiczna, komora kriogeniczna i sparing.
Poza tym, kwidzyńskim działaczom wreszcie udało się rozwiązać problem z transferem Deng Gaia. Były center Śląska Wrocław był już szykowany do gry w meczu z Polonią Warszawa (6 stycznia), jednak przeszkodą nie do przebrnięcia okazały się formalności.
- Gai jest bezpaństwowcem, zrzekł się obywatelstwa Sudanu i stara się o obywatelstwo amerykańskie. Dlatego jego transfer tak się przeciągnął. Sprawy dodatkowo skomplikowało wejście Polski do strefy Schengen - mówi Marek Grabara, kierownik drużyny z Kwidzyna, który zapytany o dalsze wzmocnienia odpowiedział tajemniczo, że czas pokaże, czy w zespole beniaminka pojawią się jeszcze nowe twarze.
W zespole ze Słupska debiutował duński center Michael Andersen.
Katowice budowa nowego stadionu GKS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?