Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zobacz nowy samochód starosty

ME, PP, pif, jk, ak, Seba
Tak wygląda nowe auto starosty tczewskiego. Na zdjęciu jego kierowca Ireneusz Zyntek
Tak wygląda nowe auto starosty tczewskiego. Na zdjęciu jego kierowca Ireneusz Zyntek Zbigniew Brucki
Nowy służbowy samochód zakupiło Starostwo Powiatowe w Tczewie. To czarna Skoda Superb. Kosztowała 79,5 tys. zł.

- Rada Powiatu Tczewskiego zdecydowała się na zakup nowego auta, gdyż dotychczasowa skoda octavia z 2006 roku była już wyeksploatowana, skończył się również pięcioletni okres amortyzacji auta, a jej remonty sporo kosztowały. Niemniej nadaje się jeszcze do użytku. Teraz będą z niej korzystać pracownicy Powiatowego Zarządu Dróg - informuje Mariusz Wiórek, wicestarosta tczewski.

Wicestarosta podkreśla, że przed zakupem nowego auta szczegółowo analizowano oferty i wybrano w trybie przetargu nieograniczonego najkorzystniejszy wariant. - Po prostu zimą ceny aut są niższe, dlatego teraz woleliśmy zakupić samochód, niż czynić to drożej latem - dodaje Mariusz Wiórek.

Nową skodę superb za 116 tys. zł zakupił też starosta powiatu wejherowskiego. - Teraz mogę podróżować bezpiecznie, poprzednie auto miało 300 tys. km na liczniku i psuło się na każdym kroku (była to 14-letnia lancia - dop. red.) - tłumaczy z kolei Józef Reszke, starosta wejherowski. - Choć jestem zwolennikiem oszczędności, w tym przypadku nie było naprawdę innego wyjścia, niż zakup nowego wozu. A stare sprzedaliśmy.

Skodą superb od niedawna jeździ też starosta człuchowski Aleksander Gappa. Zakupiono ją w październiku ub.r. Kosztowała ok. 87 tys. zł. Poprzedni samochód (również skoda superb), którym jeździł starosta, przekazano w rozliczeniu.

- Wcześniejsze auto było już mocno wysłużone - mówi Aleksander Gappa. - Miało 6 lat i bardzo dużo kilometrów na liczniku. Jako starosta muszę podróżować bardzo dużo. Rocznie pokonuję od 40 do 60 tys. kilometrów. Zdecydowaliśmy się na zakup nowego samochodu przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo.
W ubiegłym roku nowy służbowy samochód - ford mondeo - nabyły także władze Starogardu. Nowy samochód to czarny sedan, który ma spalać mniej niż 7,7 l paliwa na 100 km. Miasto zapłaciło za niego nieco ponad 90 tys. zł. Wcześniej Urząd Miasta korzystał z wysłużonego, 12-letniego forda mondeo, który powszechnie nazywany był samochodem prezydenckim. Jak podkreśla jednak Zbigniew Toporowski, sekretarz miasta, nie znaczy to, że korzystał z niego tylko prezydent.

- Samochód będzie przeznaczony do ogólnego użytku urzędników. Prezydent Edmund Stachowicz korzystał z niego jednak bardzo rzadko - mówi Toporowski. Stare auto zostanie przekazane Straży Miejskiej.

W pozostałych samorządach władze korzystają z wysłużonych aut, ale nie ukrywają, że niebawem wymienią je na nowe. W tym roku zakup takich samochodów zaplanowały władze miasta Sztumu i powiatu kwidzyńskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto