Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmarł Marian Chodorowski: W poniedziałek wszystkich nas zaskoczyła wiadomość o jego śmierci

Redakcja
Archiwum
Choć na imię miał Marian, to wszyscy, którzy go znali nie mówili o nim inaczej niż Marek. Jego wysoka sylwetka i nieco sumiaste wąsy były znane wielu kwidzynianom, a jego tubalny i nieco ochrypły głos często było słychać z trybun w trakcie meczów MMTS. Bo piłka ręczna, tak jak i brydż, były jego największymi pasjami. W poniedziałek w wyniku nieszczęśliwego wypadku w pracy zmarł Marian "Marek" Chodorowski - kwidzyński radny i bardzo lubiany człowiek. Miał 58 lat.

- To był bardzo ciepły i przyjazny człowiek. Pozytywnie nastawiony do życia. Oddany przyjaciel - wspomina Stanisław Klejszmit, który kiedyś był brydżowym partnerem Marka.

W podobnym tonie wypowiadają się o nim inni.

- Zawsze ciepło wypowiadał się o swojej rodzinie i dzieciach. Był charakterystyczną postacią w naszym mieście. Ta informacja mocno mną wstrząsnęła - mówi przewodniczący Rady Miasta Kazimierz Gorlewicz.

Natomiast internauta o pseudonimie "kibic" pisze na portalu kwidzyn.naszemiasto.pl:
- Straciłem prawie sąsiada na meczach ręcznej. Zawsze siadał niedaleko mnie i i fajnie się z nim rozmawiało o ręcznej a znałem go już od lat osiemdziesiątych. Szkoda, że życie jest jednak tak wredne a los złośliwy.

Zobacz również:Zmarł kwidzyński radny Marian Chodorowski

Internauta nawiązuje do okoliczności śmierci Marka, który podczas pracy pośliznął się na mokrej podłodze i uderzył w nią głową. Bardzo szybko został przewieziony do szpitala, ale tam niestety zmarł. Prokuratura raczej wyklucza udział osób trzecich.

- Podchodzimy do tego jak do wypadku przy pracy. Z naszych ustaleń wynika, że przyczyną śmierci był upadek i uderzenie głową w podłogę - tłumaczy szef kwidzyńskiej prokuratury, Piotr Jankowski.

Wykonana już została sekcja zwłok, ale do pełnego obrazu sytuacji brakuje jeszcze opinii biegłego.

- Będziemy również musieli zbadać, czy przepisy BHP w jego zakładzie pracy były przestrzegane - dodaje prokurator Jankowski.

Funkcję radnego Marek Chodorowski sprawował od 2010 roku. To była jego pierwsza kadencja w samorządzie. W kwidzyńskiej Radzie Miasta zasiadał w komisjach Oświaty, Kultury, Sportu, Rekreacji i Turystyki, ds. Rodziny i Przydziału Mieszkań oraz Zdrowia i Pomocy Społecznej.

- Tak nagle odszedłeś, że trudno w to uwierzyć, trudno się z tym pogodzić. Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci. Szczere wyrazy współczucia Rodzinie - pisze internautka Hanna_C.

Msza żałobna za Marka Chodorowskiego zostanie odprawiona dziś (piątek, 14 października) o godz. 12 w kwidzyńskiej katedrze. Pogrzeb na Cmentarzu Komunalnym rozpocznie się o godz. 13.

Codziennie rano najświeższe informacje z Kwidzyna i Prabut prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto