W trakcie obrad nie brakowało również kontrowersji czy merytorycznych sporów jak np. ten o pieniądze jakie burmistrz planuje przeznaczyć na zarządzanie Prabuckim Centrum Kultury i Sportu, który już od stycznia przyszłego roku zastąpi dotychczasowy Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury.
- Skąd my weźmiemy pieniądze na zadania PCKiS? - pytał radny Wiesław Anders.
- Do 15 listopada musimy skonstruować budżet. Doceniam pańską troskę o budżet, ale jest ona naprawdę zbyteczna. Zapewniam, że dopniemy budżet. Środki, które przeznaczaliśmy na MGOK w tym roku były na poziomie 345 tys. zł. W przyszłym roku na PCKiS przeznaczymy 613 tys. zł, czyli prawie 250 tys. zł, ale np. 100 tys. zł "zdjęliśmy"z turystyki, czyli m.in. utrzymanie plaż, ratowników, pomostów, za które i tak będzie odpowiadać Prabuckie Centrum Kultury i Sportu - odpowiedział burmistrz, Bogdan Pawłowski.
Przypomnijmy, że PCKiS będzie zarządzać m.in. miejskimi zabytkami takimi jak Wieża Kwidzyńska czy Kościółek Polski, ale także zajmie się organizacją imprez sportowych.
Czytaj również:Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury przekształci się w Prabuckie Centrum Kultury i Sportu
W trakcie wczorajszych obrad pojawiło się również kilka pytań związanych m.in. z brakiem chodników prowadzących do jeziora Sowica czy na trasie Prabuty-Raniewo, która często jest uczęszczana przez pieszych. Właścicielem obu tych dróg, podobnie jak tej prowadzącej nad jezioro Dzierzgońskie, jest Urząd Marszałkowski, który nie ma środków na pożądane przez mieszkańców inwestycje.
Spore zaciekawienie radnych wywołało niedawno powstałe na ścianie kamienicy przy ul. Kraszewskiego, grafitti ukazujące żołnierza Armii Krajowej Zygmunta Szendzielarza psuedonim Łupaszka.
- Mnie się podoba, ale są ludzie, którzy to krytykują – mówił radny Wiesław Jakubowski.
Wątpliwości rozwiał jednak pomysłodawca historycznego malowidła Andrzej Ochał, który był akurat obecny na sali obrad. Przybliżył zgromadzonym historię powstania malunku, a także zapewnił, że wszystko odbyło się za zgodą władz miasta, wspólnoty mieszkaniowej kamienicy, na której grafitti powstało oraz powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.
- Myślę, że to dobry sposób na kształtowanie w mieszkańcach świadomości lokalnej – tłumaczył Ochał.
Omówiono również pomysł budowy Orlika, który niedługo miałby powstać nieopodal Hali Sportowej przy Szkole Podstawowej nr 2. Temat wywołał sołtys Gont Ryszard Wiśniewski.
- Wybudujemy tyle tych obiektów, a czy za kilka lat nie okaże się, że wszystkie one będą stały puste? – pytał.
Swoje "pięć minut" miał także temat utrzymania dróg, który zdążył się już włodarzom Prabut odbić czkawką. Za zeszłoroczne, zimowe utrzymanie dróg samorząd musiał słono dopłacić.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?