Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła. Kry coraz więcej, ale zatorów na razie nie ma

szal
FOT. ANNA SZAŁKOWSKA
Im wyżej podnosi się słupek rtęci na termometrach, tym sytuacja na Wiśle powoli się stabilizuje. A jeszcze w piątek wyglądało niebezpiecznie.

- W dalszym ciągu na ujściu Wisła jest oblodzona w około 90 procentach, ale pogoda nam sprzyja - tłumaczy Andrzej Ryński, wicedyrektor ds. Utrzymania Wód w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
- Monitoring prowadzony jest przez całą dobę, ale zatoru w żadnym miejscu na naszym odcinku jeszcze nie mieliśmy. Mimo to, załogi lodołamaczy są w pogotowiu. 
Na odcinku tczewskim, oblodzenie jest mniejsze, ale brzegi Wisły są miejscami pokryte krą.
- Wchodzenie na nią jest niebezpieczne - przestrzega Włodzimierz Mroczkowski, naczelnik Wydziału Administracji i Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Tczewie. - To nie jest stabilny lód. Jeśli wejdzie na niego zwierzę, w żadnym przypadku nie należy go ratować samemu, tylko poinformować odpowiednie służby. 


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto