Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Weekend pełen wrażeń

Radek Wesołowski
materiały promocyjne
Co roku na jeden czerwcowy weekend stadion miejski przy ulicy Sportowej staje się centrum Kwidzyna. Przegrywa plac Jana Pawła II, ustępują Orliki. Czas na Dni Kwidzyna!

O tegorocznym programie dowiedziałem się z ulotki, którą wyjąłem w pierwszych dniach bieżącego miesiąca ze skrzynki pocztowej. Miłego złe początki. Byłem w mniejszości. Duża część moich znajomych mieszkających w stolicy Dolnego Powiśla nie otrzymała broszury. 
Z kampanią plakatową było już nieco lepiej. Na słupach ogłoszeniowych 
i witrynach kulturalnych wisiały postery. A w Internecie niemal nienagannie. Zarówno na stronie KCK, jak i Urzędu Miasta Dni Kwidzyna to najważniejsze wydarzenie czerwca.

17 czerwca przypadają juwenalia (warto zauważyć odejście od nazwy „kwidzynalia”). Studenci PSW na ten jeden dzień przejmą symbolicznie władzę w mieście. Do 19 odbędą się zawody sportowe m.in. turniej gry w piłkarzyki stołowe czy mistrzostwa w tenisie stołowym. Poza tym będzie możliwość skorzystania z bezpłatnych badań lekarskich (pomiar cukru we krwi czy ciśnienia). Miłośnicy rocka odnajdą cząstkę siebie podczas koncertu „Rocktail the band”. Niemiecka grupa obchodząca w tym roku swoje 10- lecie istnienia zaprezentuje utwory takich legend jak: AC/DC, Pantera, U2, Metallica oraz Status Quo. - Jesteśmy 
w stanie zapewnić pięciogodzinne wybuchowe show złożone z największych hitów rocka- zapewniają chłopaki z północnych Niemiec na swojej stronie internetowej.

W sobotę od rana rozrywkę zapewni KCSiR. Od siatkówki plażowej, przez darta, po rzut beretem. Kwidzynianie jednak zawsze gremialnie przychodzą na koncerty. Sobotni wieczór 
z muzyką rozpocznie zespół happysad (z małej litery na życzenie grupy). 
Po raz kolejny rock i po raz kolejny team założony w 2001 roku. Na jego forum internetowym już skrzykują się fani, chcący zaśpiewać sto lat. Punkt 22:00 ma zagrać Hey z Kasią Nosowską. Jaką muzykę nam zaprezentują? Różnorodną, ale „w granicach szeroko pojętego rocka”, informuje Wikipedia. Doznania muzyczne w tym roku, jak łatwo zauważyć, na jedną modłę. Ale przynajmniej na stronach tych zespołów w miejscu najbliższego koncertu widnieje Kwidzyn, a nie Kwidzyń (Word nie podkreśla).

Niedzielne propozycje sportowe prezentują się dość ubogo w porównaniu z poprzednimi dniami. Intrygują Mistrzostwa Kwidzyna w Pokera Texas Hold’em. - Gra w karty pod namiotem, to kpina z tej wybitnej rozgrywki. Brak jakiejkolwiek możliwości na skupienie, pełna amatorka- krytykuje pomysł Mario 76, pokerzysta na pokerstars.pl oraz fulltiltpoker.com Koncertowo rozpocznie Anima, z wokalistą kwidzynianinem. W zespole rodem z Grudziądza śpiewa bowiem Mariusz Myrcha, który prowadził Dni Kwidzyna 2009. Znów rock, ale z domieszką popu i skandynawskiej melancholii. Wystąpią oni jako de facto jako suport do gwiazdy wieczoru. A będzie nią Zakopower. Sebastian Karpiel- Bułecka 
i spółka łączą na scenie góralskie brzemienia z klubową muzyką. Popyt na ich twórczość nie gaśnie. W maju wydali swoją czwartą płytę pt. „Boso”. Tegoroczne obchody zwieńczy natomiast pokaz sztucznych ogni.

Przeczytaj także: Zawsze jest jakiś dzień

Organizatorzy przygotowali również trzy zupełne nowości na święto Kwidzyna. Mobilne Cinema 5D będzie do dyspozycji gości w sobotę i w niedzielę. Do obejrzenia filmy „Asylum” oraz „Big Buck Bunny”. Przed sceną z kolei odbędzie się Family Challenge. To zabawa na którą składa się 10 konkurencji np. kula sferyczna czy hamburgery. Ciekawe, czy kwidzyńskie rodziny dopiszą. Poza tym przez 3 dni do oglądania Interaktywna Wystawa Multimedialna „Nowinki techniczne XXI wieku”.

A kto poprowadzi imprezę? Pytanie jak najbardziej zasadne. W roli prezentera ujrzymy „najbardziej polskiego Hiszpana na świecie”, jak mówi o sobie. Conrado Moreno zna już Kwidzyn. W marcu poprowadził w kinoteatrze galę Miss Polski Powiśla 2011. W porównaniu z nim, Mateusz Kaczmarek (prowadził Dni Kwidzyna 2010) oraz wokalista zespołu Anima wypadają dość blado. Choć, nie chwalmy dnia, przed zachodem słońca.

A kiedy zajdzie słońce dziewiętnastego czerwca, obudzi nas poranek dwudziestego. 
Ale do tego jeszcze daleko.

Tymczasem świętujmy, cieszmy się! W końcu mamy tylko jeden taki weekend w roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto