Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warszawę odwiedził najsilniejszy weganin świata

Redakcja
Patrik Baboumian nie je nie tylko mięsa, ale też nie pije mleka ...
Patrik Baboumian nie je nie tylko mięsa, ale też nie pije mleka ... Kamil Fejfer
Patrik Baboumian nie je nie tylko mięsa, ale też nie pije mleka i nie je jajek. Jest strongmanem w świetnej kondycji. Zaprezentował dzisiaj swoje możliwości na warszawskiej patelni.

Patrik Baboumian jest wegetarianinem od wielu lat. Ostatnio przeszedł na weganizm, co oznacza, że nie je żadnych produktów pochodzących od zwierząt: nie pije mleka, nie je jajek, sera, nie smaruje kanapek masłem. To nie przeszkadza mu w karierze sportowca.

W 2011 wygrał niemieckie zawody Strongman. W zeszłym roku został Mistrzem Europy w trójboju siłowym. - Wydaje się, że weganizm to szaleństwo. Jednak kiedy się spróbuje, okazuje się, że stosowanie takiej diety wcale nie jest trudne. To o wiele mniej ekstremalna dieta, niż mogłoby się wydawać - mówi Baboumian.

Na dietę przeszedł z powodów ideowych. Jego dieta w żaden sposób nie przyczynia się do krzywdzenia zwierząt. Jak mówił w jednym z filmików, które można znaleźć na YouTube, prawdziwą siłę daje współczuje. - Kiedy ktoś słyszy, że jestem weganinem, myśli sobie w ten sposób: a, ten koleś je tylko trawę. Ale to nie tak. Jem orzechy, fasolę, ziemniaki. Taka żywność zawiera mnóstwo kalorii i białka, i daje mnóstwo energii - mówi sportowiec. Jego ulubioną potrawą jest tofu. - Tofu daje moc - mówi strongman.

"I am a vegan badass"

Patrik Baboumian został twarzą organizacji "PETA" broniącej praw zwierząt. Studiował także psychologię w Marburgu. Do Polski został zaproszony przez fundację Viva Akcja dla Zwierząt w ramach Ogólnopolskiego Tygodnia Wegetarianizmu. Podczas pokazu miał na sobie koszulkę z napisem "I am a vegan badass". Warszawiacy mogli sobie zrobić zdjęcie ze strongmanem i porozmawiać z nim po angielsku. Baboumian w ramach akcji popisowych kilka razy podniósł mężczyznę, który twierdził, że waży 86 kilogramów. Kiedy trzymał na rękach dwie dziewczyny z fundacji, na jego twarzy nie było widać wysiłku.

Strongman twierdzi, że białko zwierzęce jest sportowcom niepotrzebne i jest najzwyczajniej przereklamowane.

Fundacja Viva twierdzi, że odpowiednio zaplanowane diety wegetariańskie, w tym diety wegańskie, są zdrowe, spełniają zapotrzebowanie żywieniowe i mogą zapewniać korzyści zdrowotne przy zapobieganiu i leczeniu niektórych chorób. Dobrze zaplanowane diety wegetariańskie są odpowiednie dla osób na wszystkich etapach życia, włącznie z okresem ciąży i laktacji, niemowlęctwa, dzieciństwa, dojrzewania, oraz dla sportowców. Fundacja podpiera się autorytetem Polskiego Instytutu Żywności i Żywienia.

Więcej o ogólnopolskim tygodniu wegetarianizmu można przeczytać na stronie organizatorów akcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto