W planach jest montaż 3 dodatkowych kamer w najbardziej newralgicznych punktach miasta, choć już wiadomo, że póki co pieniędzy w tym roku wystarczy najprawdopodobniej tylko na przeniesienie centrali obsługującej cały system. Obecnie znajduje się ona w budynku Komendy Powiatowej Policji. Docelowo będzie przeniesiona do siedziby Straży Miejskiej.
- Z przeprowadzką powinniśmy uporać się jeszcze przed wakacjami - informuje Andrzej Szpala, odpowiedzialny w urzędzie m.in. za sprawy bezpieczeństwa publicznego.
Urzędnik podkreśla, że dzięki temu 3 funkcjonariuszy nie będzie już musiało pilnować obrazu z kamer, bo zastąpi ich dyżurny strażnik miejski.
Realne oszczędności powstaną jednak po planowanym przejściu na radiową technologię transmisji obrazu.
- Dotychczas wykorzystywaliśmy w tym celu łącza telekomunikacyjne, co kosztowało nas rocznie ok. 15 tys. zł. Mam nadzieję, że dzięki tym oszczędnościom uda się z czasem powiększyć liczbę kamer monitorujących miasto - dodaje Andrzej Szpala.
A taka potrzeba jest, o czym świadczyć mogą choćby przykłady z ostatnich dni. W Wielkanocny Poniedziałek wandale zniszczyli jedną z wiat przystankowych przy ul. Miłosnej a tydzień wcześniej zdewastowano cztery ławki stojące wzdłuż ul. Sportowej.
- Akty wandalizmu są nie tylko uciążliwe, ale i kosztowne. Roczny koszt naprawy, w zależności od roku, wynosi od kilkunastu do kilkudziesięciu tys. zł - mówi Jolanta Grau, gospodarz miasta.
Oprócz powstrzymywania wandali, kamery mogłyby poprawić również poczucie bezpieczeństwa mieszkańców.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?