Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoła Podstawowa im. Andrzeja Grubby w Otłowcu. Placówka, która pingpongiem stoi

Redakcja
Archiwum
Szkoła Podstawowa im. Andrzeja Grubby w Otłowcu najpierw była gospodarzem turniejów półfinałowych Wojewódzkich Igrzysk Dzieci, a potem w podobnej imprezie rywalizowali gimnazjaliści. Pingpongowe imprezy w Otłowcu są zresztą organizowane od lat, a i patron placówki nie jest przypadkowy.

W ubiegły czwartek, w Otłowcu, stawili się mistrzowie powiatów kwidzyńskiego, sztumskiego, malborskiego i nowodworskiego z rocznika 2005 i młodszych. W grupie dziewcząt, najlepszym zespołem okazała się ekipa SP Sadlinki w składzie: Dominika i Daria Guz, którymi opiekuje się trener Mariusz Budyś. Dziewczęta, po trzech szybkich meczach po 3:0, odprawiły kolejno konkurentki ze Stegny, Bągartu i Nowego Stawu.

W konkurencji chłopców turniej toczył się pod dyktando zawodników z Nebrowa Wielkiego, którzy równie łatwo ograli rywali z Stegny, Malborka i Bągartu. W drużynie tamtejszej SP prowadzonej przez Dariusza Świdra wystąpili: Jakub Głuszkiewicz, Szymon Lewandowski i Patryk Jońca.

Następnego dnia, do Otłowca przyjechali gimnazjaliści (II i III klasa) oraz uczniowie siódmych klas szkół podstawowych.
- Podobnie, jak w rozgrywkach igrzysk dzieci, zwycięzcy zawodów w powiecie kwidzyńskim, czyli SP Gardeja i SP Otłowiec, należeli do głównych faworytów półfinału - informuje Mariusz Schaefer, trener z Otłowca i organizator zawodów.

Te przewidywania się potwierdziły obydwa „kwidzyńskie” zespoły pewnie zwyciężyły konkurentów. W turnieju dziewcząt za SP Gardeja (Oliwia Nakonieczna, Wiktoria Willma i Weronika Bruszczak - opiekun Andrzej Skrobisz) uplasowały się drużyny ZSP Kmiecin i SP Dzierzgoń. Natomiast w turnieju chłopców za plecami Otłowca (Radek Kopecki, Sylwester Smela i Dawid Kamola- opiekun Mariusz Schaefer) znalazły się ekipy SP 1 Sztum, SMS Malbork i ZSP Kmiecin.

A dlaczego od dobrych kilku lat, właśnie do Otłowca, tak chętnie przyjeżdżają kolejne szkoły z ościennych powiatów? Zwłaszcza, że przeważnie po kilku pobytach lokalne organizacje Szkolnego Związku Sportowego starają się zmienić lokalizację poszczególnych etapów rozgrywek?

- Najczęściej koszty organizacji półfinału to 8 dyplomów i ryczałt sędziowski dla sędziego głównego. W Szkole Podstawowej im. Andrzeja Grubby w Otłowcu staramy się wzbogacić organizację zawodów o dodatkowe souveniry - tłumaczy Mariusz Schaefer.

W tym roku wszystkie reprezentacje szkół otrzymały pamiątkową broszurę z protokołem zawodów, do uzupełnienia. Przerwy pomiędzy sportową rywalizacją, dorosłym członkom ekip uprzyjemniał „słodki poczęstunek” przygotowany przez Urszulę Nakonieczną, zaś 41 zawodników i zawodniczek wraz opiekunami otrzymało czekolady ufundowane przez Barbarę Gretkowską i Jarosława Kamolę. Poza tym dyrektor szkoły Małgorzata Zaremba, w czasie uroczystego zamknięcia imprezy, oprócz wspomnianych dyplomów, wręczyła statuetki za sponsorowane przez firmę PUBH Tom Otłowiec. Nic dziwnego, że organizację wojewódzkich półfinałów tak chętnie powierzają właśnie tej szkole.

Polska - Hiszpania, ME w tenisie stołowym, Poznań, Natalia Partyka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto