Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczypiorniści MMTS już po raz trzeci na podium!

Rafał Cybulski
Krzysztof Marianowski
MMTS Kwidzyn po raz trzeci z rzędu zdobył medal ekstraklasy szczypiornistów. W piątym meczu o brąz kwidzynianie po morderczej walce wygrali ze Stalą Mielec 24:23 (12:11). To nie było piękne spotkanie, ale tym razem liczył się tylko wynik.

Ostatni mecz ze Stalą rozpoczął się pomyślnie dla gospodarzy, którzy po kwadransie prowadzili już 8:4. Niestety, potem sprawnie działający mechanizm wyraźnie się zaciął. Kwidzynianie dwukrotnie nie wykorzystali gry w przewadze, a do tego seryjnie marnowali czyste sytuacje rzutowe.

Przeczytaj także:MMTS gra o medal, Kotwicki trenerem!

Pojedynki z Adamem Wolańskim przegrywali kolejno Patryk Rombel, Damian Kostrzewa, Michał Waszkiewicz i Maciej Mroczkowski. Stal też nie zachwycała, ale jednak z mozołem odrabiała straty. W 26 minucie było już tylko 10:9 dla MMTS i przy jednobramkowym prowadzeniu kwidzynian oba zespoły schodziły też na przer-wę do szatni.

Druga połowa przebiegała podobnie jak pierwsza. Początek znów należał do gospodarzy, a pierwsze skrzypce w zespole MMTS grał Michał Adamuszek. To głównie dzięki jego akcjom w 39 minucie kwidzynianie zdołali odskoczyć na trzy gole (17:14). Niestety, potem gospodarze znów obniżyli loty. W ciągu raptem dwóch minut trzy pojedynki z Adamem Wolańskim przegrał Robert Orzechowski, a w zespole Stali zaczął trafiać Marek Szpera.

Przeczytaj także:MMTS o krok od brązowego medalu!

W 44 minucie był już remis 17:17, a potem mielczanie mieli jeszcze przynajmniej dwie okazje, by wyjść na prowadzenie. Nie pozwolił im na to Sebastian Suchowicz, który zaliczył kilka udanych interwencji, a w ataku wreszcie przebudził się Orzechowski. Jego dwie bramki i jedno trafienie Patryka Rombela wystarczyły, by w emocjonującej końcówce kwidzynianie utrzymywali minimalne prowadzenie. A gdy na 25 sekund przed końcem MMTS prowadził 24:23 i miał piłkę, wydawało się, że jest po meczu. Dariusz Kubisztal zdołał ją jednak odebrać Michałowi Waszkiewiczowi, ale na skuteczny rzut mielczanom zabrakło już czasu.

- Ten medal przyszedł najtrudniej, przynajmniej dla mnie, bo przez większą część sezonu musiałem bronić sam - przyznał po meczu Sebastian Suchowicz.


MMTS Kwidzyn - BRW Stal Mielec 24:23 (12:11)

MMTS: Suchowicz - Adamuszek 7, Orzechowski 5, Kostrzewa 2, Krieger 2, Mroczkowski 2, Peret 2, Waszkiewicz 2, Rombel 1, Pacześny, Rosiak˛ Seroka.
Stal: Wolański - Szpera 6, Albin 5, Kubisztal 3, Sobut 3, Babicz 1, Basiak 1, Chodara 1, Janyst 1, Krzysztofik 1, Wilk 1, Gawęcki.
Kary: MMTS - 2 min; Stal - 10 min

Sędziowali: Marek Majka (Gliwice) i Grzegorz Wojtyczka (Chorzów)

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto