- Część z nich podpisała rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron, a część osiągnęła już wiek emerytalny lub przedemerytalny - informuje starosta Jerzy Godzik.
Starosta nie chce jeszcze mówić o formie rozstania w każdym konkretnym przypadku, bo nowy schemat organizacyjny pracy starostwa musi jeszcze zatwierdzić Rada Powiatu (to czysta formalność), a wszyscy dyrektorzy są w okresie wypowiedzenia. Zmiany mają obowiązywać od 1 lutego.
Zwolnienia kadry dyrektorskiej dla wielu są sporym zaskoczeniem, zwłaszcza że stanowiska straci wiele osób związanych z powiatem od samego początku istnienia. Wśród nich są tak ważne postacie, jak Małgorzata Wodejko, dyrektor Wydziału Rozwoju Powiatu i Polityki Społecznej, a wcześniej nawet członek Zarządu Powiatu.
Zobacz również:Bezrobotni po 50. roku życia nie mają dziś wielu perspektyw
- Nie chcę się wypowiadać na temat zmian kadrowych. Osobą najbardziej kompetentną w tym temacie jest starosta - tak odpowiedziała Małgorzata Wodejko, zapytana o to, czy dostała propozycję pracy na innym stanowisku w samorządzie powiatu.
Redukcje etatów obejmą jednak nie tylko dyrektorów, bo zlikwidowane zostanie jedno stanowisko pracy w Wydziale Rozwoju Powiatu i Polityki Społecznej i jedno w Wydziale Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami. Poza tym połączone zostaną stanowiska obsługi zarządu i obsługi Rady Powiatu, więc i tu Starostwo Powiatowe "zaoszczędzi" jeden etat.
- Szacujemy, że od przyszłego roku te zmiany przyniosą ok. 300-350 tys. zł oszczędności rocznie - wylicza starosta.
A jak to wpłynie na pracę kierowanego przezeń urzędu?
- Mówi się, że urzędników zawsze jest za mało, ale w tym przypadku trzeba myśleć realistycznie - dodaje.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?