Spotted Kwidzyn, czyli chciałbym, ale się wstydzę

Efektem tej wirtualizacji życia towarzyskiego jest swoista nieporadność w życiu realnym, a kontakt z drugim człowiekiem zaczyna być sytuacją stresową, przerastającą umiejętności interpersonalne młodego pokolenia. By zniwelować ten problem, dwa lata temu pojawiła się kolejna strona na Facebooku, czyli Spotted - wybawienie dla nieśmiałych. Czym jest Spotted? To wirtualna przestrzeń umożliwiająca opublikowanie anonimowej wiadomości za pośrednictwem administratora strony. Początkowo celem Spotted było umożliwienie skontaktowania się z osobą, którą się spotkało gdzieś przypadkowo lub znało z widzenia.

- Chciałabym pozdrowić chłopaka z plecakiem Pumy, który o przybliżonej godzinie 13.45 przechodził przez pasy za sygnalizatorem na ul. Warszawskiej. Wiem, że kiedyś chodziłeś w seksownej skórce, ale dzisiaj widziałam cię w nowej kurtce. Prawdopodobnie jesteś rudy. Polub to albo zostaw wiadomość, chciałabym głębiej cię poznać - pisze na kwidzyńskim Spotted jedna z użytkowniczek, która najwyraźniej onieśmielona urokiem osobistym nieznajomego, nie odważyła się na kontakt osobisty.

ZOBACZ TEŻ: Piłka ręczna. Katarzyna Janiszewska - z Jałowca w wielki sportowy świat

Zdarza się również, że poszukiwania nie dotyczą konkretnego obiektu westchnień. Za przykład może nam posłużyć Conor, którego "fura" jest gwarantem udanego wieczoru.

- Siemaaaaaa wszystkim dziewczynom z GKW!!!!! Mówią na mnie Conor O'Brian i jeżdżę zajebistą toyotą celicą. Może jest jakaś chętna ruda uległa na przejażdżkę mym super wozem!!! Polansimy się... a następnie zaproszę Cię do Izby na dicho i postawie drinka!!!! chętna to lajknij słońce!!!

Ważną rolę w Spotted spełnia administrator, który decyduje o tym, jakie wiadomości zostaną opublikowane na tzw. tablicy profilu. Pokusa anonimowości niekiedy przyćmiewa zdrowy rozsądek, a na barkach administratora spoczywa odpowiedzialność za publikowane treści.

- Przede wszystkim staram się odrzucać posty mające na celu nagminne nękanie drugiej osoby czy jej obrazę. Często ludzie myśląc, że są anonimowi piszą różne głupie rzeczy. W tym momencie anonimowość w internecie jest tylko pozorna - mówi Adam Pieniek, administrator Spotted: Technikum nr 1 Kwidzyn.

W obliczu popularności tej formy komunikacji warto zastanowić się nad efektywnością publikowanych postów. Jak mówi nam jeden z administratorów, większość ludzi, szczególnie tych, o których mowa w danym poście, traktuje to raczej z przymrużeniem oka. Zależy to też od grona odbiorców, do których kierowana jest wiadomość. W gimnazjum, jak szacuje administrator Spotted: Gim. 2 Kwi-dzyn, w około cztery na dziesięć publikowanych postów, kończy się znajomością.

SPRAWDŹ TAKŻE: Morderstwo w Kwidzynie. Rok po tragedii [ZDJĘCIA]

Spotted, zwłaszcza te o lokalnym zasięgu, pełnią również inną ważną funkcję. Za pośrednictwem stron tego typu, można opublikować informację o znalezionym lub zaginionym przedmiocie. Ostatnimi czasy, można tam również wyrazić swoje niezadowolenie, jak pewna ciężarna kobieta.

- Pozdrawiam przemiłą panią, która wpuściła mnie w kolejce w aptece, gdyby nie pani pewnie bym tam szybciej urodziła niż zrobiła zakupy (jestem w 37 tyg. ciąży) i oczywiście pozdrawiam całą resztę klientów za te komentarze że ciąża to nie choroba i że jak mi się dzieci chciało to mam teraz grzecznie wystać swoje. Spalcie się żywcem chamy!

Niezależnie od tego, jakie zdanie mamy na temat Spotted, niezmiennie cieszy się popularnością i wciąż ewoluuje. Młodszą, brzydszą siostrą Spotted jest coraz bardziej popularna strona Hejted. Kwidzyn już się doczekał lokalnego Hejted, co nikogo nie powinno dziwić, wszak Polacy, a w szczególności mieszkańcy Kwidzyna, lubią narzekać.

Jeśli masz jakieś ciekawe doświadczenia związane ze Spotted? Odnalazłeś kogoś lub zostałeś odnaleziony dzięki tej stronie i poznaliście się? Podziel się z nami swoją historią! Wyślij e-mail na adres: [email protected].