Pierwsza połowa była niezwykle wyrównana i żadnej z drużyn, nawet na moment nie udało się odskoczyć na dwie bramki. Po przerwie lepiej do gry wróciły kwidzynianki, które w ciągu 18 minut pozwoliły rywalkom zdobyć tylko 3 gole. Same nie były o wiele skuteczniejsze, ale 6 goli dało im prowadzenie 20:18. Wprawdzie potem gospodynie doprowadziły do remisu, ale końcówka w wykonaniu MTS była znakomita. Między 53 a 58 minutą spotkania kwidzynianki zdobyły 5 bramek z rzędu i spotkanie było już rozstrzygnięte.
CZYTAJ TAKŻE: MTS Kwidzyn - AZS AWF Warszawa 31:26 (19:12). Mamy pierwsze zwycięstwo
W ekipie MTS Kwidzyn znów siłą był kolektyw. W pierwszej połowie do bramki rywalek najczęściej trafiała Justyna Świerczek, a w drugiej skutecznością imponowały Malwina Hartman i Joanna Gędłek. "Swoje" rzuciła też Dominika Pakalska. Warto też odnotować, że kwidzynianki wykorzystały aż 7 z 8 rzutów karnych, a więc seniorzy MMTS mogliby się od nich uczyć skuteczności z linii 7 metrów.
A następny ligowy mecz MTS rozegra 5 grudnia. Do Kwidzyna przyjedzie wtedy zespół z I-ligowej czołówki, KPR Kobierzyce. Nasze dziewczęta na pewno stać jednak na niespodziankę również i w tym spotkaniu.
SMS ZPRP Płock - MTS Kwidzyn 23:27 (15:14)
SMS: Kuszka, Olejniczak - Rosiak 7, Nosek 4, Urbańska 3, Cygan 3, Lipok 3, Gajewska 1, Świerżewska 1, Szczechowicz 1 oraz Maciejewska, Suszek, Grabińska. Kary: 6 min.
MTS: Bielak, Kłos - Gędłek 6, Hartman 6, Pakalska 5, Świerczek 5, Szynkaruk 3, Pękala 1, Siuda 1 oraz Pożoga, Rybska, Zawalich, Kowalska, Loba. Kary: 10 min.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?