Do Wrocławia MMTS pojechał już wtorek (dodzwoniliśmy się do trenera, gdy czarno-czerwony autokar był akurat w trasie), a całą środę spędzi tam w oczekiwaniu na mecz, który nie wiedzieć czemu gospodarze zaplanowali o tak późnej porze.
- Pierwszy raz w tym sezonie gramy tak późno. Godz. 20, to zresztą najpóźniejsza z możliwych, jaką dopuszcza związek - informuje trener Krzysztof Kotwicki ironizując przy tym, że pewnie wcześniej nie dało się grać ze względu na trening...siatkarek.
CZYTAJ TAKŻE: MMTS Kwidzyn-Nielba Wągrowiec 32:16 (16:8). Rekordowe zwycięstwo i łatwe punkty
A już zupełnie na poważnie, to z rutyny wyjątkowo długiego dnia meczowego ma wyrwać naszych szczypiornistów wizyta w...Afrykarium.
- To ponoć bardzo ciekawe miejsce, bo spaceruje się tunelami, a nad głową ma się wodę i przepływające rekiny - tłumaczy szkoleniowiec MMTS.
Ciekawe, czy ta wizyta ma u jego podopiecznych wyzwolić krwiożercze instynkty? Przekonamy się już w środę. Relacji z meczu szukajcie ok. godz. 22 na portalu kwidzyn.naszemiasto.pl
PARY 21. KOLEJKI PGNIG SUPERLIGI
24 marca: Chrobry Głogów - Vive Tauron Kielce
25 marca: Nielba Wągrowiec - PGE Stal Mielec, Azoty Puławy - Wybrzeże Gdańsk, Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze, Zagłębie Lubin - Orlen Wisła Płock, Śląsk Wrocław - MMTS Kwidzyn
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?