Rozdaliśmy zaproszenia na koncert Jaromira Nohavicy

Każdy jego występ w Polsce jest wydarzeniem artystycznym.

Jaromir Nohavica, piosenkarz, autor tekstów, tłumacz, Urodził się i mieszka w Ostrawie.

Jest znany i kochany tak samo w Polsce, jak i w swojej ojczyźnie Czechach. U nas rozpoznawalny od czasów filmu Petra Zelenki "Rok diabła". Jest człowiekiem wyjątkowo utalentowanym. Jego cechami charakterystycznymi są inteligencja, oczytanie, wrażliwość i pracowitość.

Koncerty stają się dla widzów jedynym w swoim rodzaju przeżyciem. Nohavica należy do pieśniarzy, wokół których wytwarza się urzekające misterium. Brawurowo porusza się między folkiem a folklorem, jest prawdziwym bardem swojego regionu. Opowiada o życiu i śmierci, ale przede wszystkim o tym, co pomiędzy: o miłości, cierpieniu, rozterkach i obawach współczesnego człowieka, o pięknie otaczającego nas świata, drobnych radościach i wielkich pasjach.
Bardzo dobrze zna język polski i swoje koncerty w Polsce prowadzi po polsku.

Nagrał kilkanaście płyt. Najnowsza "Jarek Nohavica v Lucerne" ukazała się w czerwcu 2009 roku.

Podczas koncertów w Polsce Jarkowi towarzyszy na akordeonie Robert Kuśmierski.
W roku 2009 ukazał się dwupłytowy album Świat wg Nohavicy. Piosenki czeskiego bardza śpiewali m.in. Andrzej Sikorowski, Zbigniew Zamachowski, Krzysztof Daukszewicz, Artur Andrus, Wolna Grupa Bukowina, Edyta Geppert.

więcej info. oraz bilety: 603 657 284

Nagrodami w naszym konkursie były podwójne zaproszenia na koncert.

Odp." Chciałabym wejść na koncert tego miłego Pana, gdyż:
-lubię Czechów, a tak się składa, że on jest Czechem;
-strasznie chciałabym poznać Pana Jaromira;
-nigdy nie byłam na jego koncercie;
-15 październik to bardzo ładna data, aby spędzić ją w BCK-u;
-no i fajnie było by coś wygrać :)"

Odp. "Dlaczego chciałabym wygrać wejścówki na koncert Jaromira Nohavicy? Dla mnie odpowiedź jest bardzo łatwa. Pierwszą płytę Nohavicy kupiłam w małej księgarni płytowej w Czeskim Cieszynie dobrych kilka (a może jeszcze więcej) lat temu. Było to jeszcze za czasów, gdy do Czech przechodziliśmy z paszportami, po odstaniu swojego czasu w kolejce na przejściu granicznym. Odtąd płyta "Divne stoleti" towarzyszyła nam w każdej podróży, wielkrotnie odtwarzana w samochodzie. Niestety, było to do czasu, kiedy włamano się do naszej "skodiczki" i skradziono odtwarzacz CD. Pech chciał, że w odtwarzaczu była nasz ulubiona płyta Jaromira.
Lata płynęły, kupiliśmy nowy odtwarzacz, kolejne płyty Nohavicy. Teraz już płyty Jaromira Nohavicy słuchamy razem z naszymi dziećmi, które również lubią jego piosenki. Często w naszym aucie słychać jego ballady, śpiewane w czteroosobowym chórze. Jego utwory mają piękną, nostalgiczną nutę. Jest to muzyka, trafiająca wprost do serca. Niestety do tej pory nie udało mi się zobaczyć jego koncertu na żywo. Wielokrotnie widziałam jego koncerty w internecie, a szczególnie zapadł w mojej pamięci koncert w Ostrawie. Reakcja publiczności była niesamowita. W ubiegłym roku Nohavica miał koncert w Czeskim Cieszynie, ale nie udało mi się dostać biletów. Podobno rozeszły się w 1,5 godziny. Myślę, że koncert w Bielsku-Białej będzie znakomity i bardzo chciałabym go zobaczyć."

Odp. "Dlaczego? Hmm... BO WARTO! :) Dlaczego warto? Ponieważ muzyka i twórość Jaromira Nohavicy już łączy pokolenia. Ja poznałam jego twórczość poprzez wykonanie "Danse macabre" przez grupę "Akutat". Zaciekawiło mnie skąd pomysł, wtedy trafilam na wykonanie Nohavicy - rewelacyjne!
Niejako po drodze do poznania przewinął sie jeszcze teatr Korez ze swym spektaklem "KOMETA czyli ten okrutny wiek XX wg Jaromira Nohavicy". A stąd już krótka droga do "Letniego Ogrodu Teatralnego" w podcieniach GCK, gdzie w tym roku gościł Pan Jaromir! Warto było stać w tej zakręcanej kolece po bilety! Jego koncert to była prawdziwa uczta dla ducha i okazja do poznania człowieka odbarzonego niesamowitym poczuciem humoru jak również niespotykaną dziś wrażliwością. I tu powtórzę za Artystą,
że życie jest takie "w pół do" Mam nadzieje, że właśnie zdążyłam przed "w pół do" :) "

Odp. "Chciałabym połączyć przyjemne z pożytecznym. Przyjemne - bo wysłuchanie koncertu świetnego barda w moim rodzinnym mieście zdecydowanie kwalifikuje się do przyjemności najwyższego rzędu. Pożyteczne - bo piszę pracę magisterską na temat innego twórcy tego rodzaju muzyki: Jacka Kaczmarskiego. A że Nohavica napisał o polskim pieśniarzu wzruszający utwór "Jacek", to miałabym poczucie, że emocjonalnie głębiej wchodzę w sferę, którą dotychczas starałam się poznać raczej filologicznie i rozumowo."

Odp. "Gdyby ktoś, kiedyś powiedział mi, że będę chciał wygrać bilety na występ Jaromira Nohavicy pewnie nie uwierzyłbym. Ba, nawet nie wiedziałbym o kim ta osoba mówi...
Czesi mają swoje knedliczki, Skodę i Krecika, dobrze do niedawna grali w piłkę i dobrze grają w hokeja oraz mają swoje rozpoznawalne postaci-ikony takie jak: Vaclav Havel, Karel Gott czy Helena Vondrackova.
Jednak to co naprawdę dobre często jest schowane głębiej... I tak jest właśnie z twórczością Jaromira Nohavicy. Nie jest to osoba tak popularna jak wymienione wcześniej (sam do niedawna o nim nie słyszałem), ale swoją twórczością dająca niesamowite przeżycia. Utwory, które miałem okazję przesłuchać w internecie są niesamowite i teraz mam nadzieję, że będzie mi dane uczestniczyć w tak niezwykłym koncercie, tak niezwykłej osobowości... "

Odp."Na ostatnim koncercie w Katowicach podczas muzyki Nohavicy poczułem dreszcze na skórze mojej żony i swojej. Chciałbym poczuć je jeszcze raz ponieważ Jego muzyka działa na nas wyjątkowo."

Zwycięzcom serdecznie gratulujemy, a pozostałym internautom pozostaje życzyć szczęścia w naszych kolejnych konkursach.

Jaromir Nohavica w woj. śląskim:

14-10-2010
godz. 19.00
Pałac Kultury Zagłębia
Dąbrowa Górnicza, Plac Wolności 1

15-10-2010
godz. 19.00
Bielskie Centrum Kultury
Bielsko-Biała, ul. Słowackiego 27

16-10-2010
godz. 19.00
MOSiR
Ruda Śląska, ul. Kłodnicka 95