Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodło Kwidzyn wygrało po raz drugi. Porażka Spójni Sadlinki

Rafał Cybulski
Piłkarze Spójni tym razem zeszli z boiska pokonani
Piłkarze Spójni tym razem zeszli z boiska pokonani Spójnia Sadlinki
Rodło Kwidzyn obroniło pozycję lidera V ligi. W drugim meczu sezonu podopieczni Grzegorza Obiały pokonali na wyjeździe rezerwy Chojniczanki 2:1 (2:1). Drugi nasz piątoligowiec, Spójnia Sadlinki, wrócił na tarczy z Czerska.

Mecz w Chojnicach nie zaczął się dla kwidzynian najlepiej, bo w 7 min. dali się zaskoczyć rywalom przy stałym fragmencie gry. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do bramki trafił Przemysław Czerwiński. Jednak zaraz potem do huraganowych ataków przystąpiło Rodło. Na bramkę gospodarzy strzelali kolejno Olalekan TemiTAYO Fayose, Paweł Juchniewicz i Mateusz Górka, ale sztuka udała się dopiero Mateuszowi Gretkowskiemu, który w 32. min. wykorzystał podanie Jakuba Szarpaka. Pięć minut później Rodło już było na prowadzeniu. Tym razem do siatki trafił Nikodem Szalkowski, a asystę ponownie zapisał Szarpak.

W drugiej połowie Rodło nadal przeważało, ale nie było już takich emocji, jak przed przerwą, a wynik nie uległ zmianie. Na koniec warto odnotować, że w ekipie gospodarzy wystąpiło sporo zawodników z pierwszej kadry Chojniczanki, która przecież rywalizuje w I lidze.

Czytaj także: V liga. Rodło Kwidzyn - Delta Miłoradz 8:0 (3:0)

Spójnia Sadlinki tym razem nie zdobyła punktów. Przegrała w Czersku z Borowiakiem 0:1 (0:1). Sadlinianie gola stracili już w 9 minucie.

- Niestety, po ewidentnym, dwumetrowym spalonym - relacjonuje Marcin Grzona ze Spójni i dodaje: - Od tej pory gra zrobiła się nerwowa, ale gospodarze wykazali się lepszym przygotowaniem fizycznym, więcej biegali.

Dwoili i troili się w kryciu, przez co oddaliśmy im środek pola. Spójnia też miała swoje szanse, a nawet trafiła do siatki, ale tym razem sędzia liniowy podniósł chorągiewkę. W drugiej połowie gra stała się jeszcze bardziej brutalna, a sędzia pokazał kilka żółtych kartek

- Ostatnie 15 minut to dominacja gospodarzy. Bardzo dobrze rozgrywali piłkę, atakowali i oddali kilka groźnych strzałów. Trzeba przyznać, że wygrała w tym dniu drużyna lepsza, jednakże nie wiadomo jak potoczyłby się mecz, gdyby nie ta bramka - podsumowuje Marcin Grzona.

Chojniczanka II Chojnice – Rodło Kwidzyn 1:2 (1:2)
Bramki: Czerwiński (7) - Mateusz Gretkowski (32), Nikodem Szalkowski (36)
Chojniczanka II: Dumieński – Froelke, Kieruzel, Lisowski, Pliszka, Majtyka, Czerwiński, Głomski, Leśniewski (27 Kręcki), Laskowski (51 Rompca), Siemaszko (62 Malinowski)
Rodło: Wiśniewski – Kalinowski, Szpakowski, Szarpak, Pokwicki - Juchniewicz, Obiała, Temitayo (78 Myścich), Górka (90 Torłop) - Gretkowski (61 Felski), Szalkowski (90 Stefaniak)

Borowiak Czersk - Spójnia Sadlinki 1:0 (1:0)

Spójnia Sadlinki: Sobczak - Białkowski (45 Wierciński), Kłos, Gancewski, Sendecki - Rytlewski, Stefanik, Krawczyk, Masny, Majsak - Budziński

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto