Rodło Kwidzyn-Kornowscy Szarża Krojanty. W pierwszej połowie długimi okresami z boiska wiało nudą. W ciągu 45 minut tylko 2-3 razy pod bramką gości nieco się zakotłowało, a i tak najbliżej gola kwidzynianie byli po strzale zawodnika...Szarży. Samobója jednak nie było, bo piłka zatańczyła na poprzeczce.
Czytaj także: Sokół Zblewo-Rodło Kwidzyn 1:3 (0:1). Ostry mecz pod dyktando kwidzynian
Na szczęście druga połowa wynagrodziła kibicom męki w trakcie pierwszej. Gospodarze przystąpili do niej z o wiele większym animuszem i na afekty nie trzeba było długo czekać. Między 53 a 64 minutą piłkarze Rodła aż trzykrotnie umieścili piłkę w bramce rywali i praktycznie było po meczu. Najpierw z rzutu wolnego gola zdobył Jakub Zabłocki, potem po zespołowej akcji futbolówkę do pustej bramki wepchnął Piotr Myścich, a na 3:0 podwyższył Zabłocki, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na nim samym. Potem kwidzynianie nieco spuścili z tonu, ale pod koniec meczu na listę strzelców wpisał się jeszcze Mateusz Gretkowski, który na boisku pojawił się chwilę wcześniej.
Rodło Kwidzyn - Kornowcy Szarża Krojanty 4:0 (0:0)
Bramki: 1:0 - Jakub Zabłocki (53), 2:0 - Piotr Myścich (58), 3:0 - Jakub Zabłocki (64), 4:0 - Mateusz Gretkowski (82)
Rodło: Sadowski – Pokwicki (61 Stefaniak), Kalinowski, Jędrzejewski (57 Maluchnik), Szarpak, Obiała, Juchniewicz, Zabłocki, Temitayo (80 Gretkowski), Torłop, Pruszkowski (57 Myścich).
Kornowscy Szarża: Pestka – Dorawa, Jeroszewicz, Piotrowski (67 Karasiński), Buława, Żakowski, Cybulski, Domachowski, Cieśliński, D. Sikorski (71 Wyszomierski), Frymark
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?