W pierwszej połowie do bramki rywali trafił Robert Felski, ale zaraz po przerwie gola dla gości zdobył Chwesiuk. Rodło jednak nie spasowało, a zwycięską bramkę zdobył Damian Sontowski. Kwidzynianie mogli zresztą wygrać znacznie wyżej, ale seryjnie marnowali dogodne okazje. Trzy punkty zdobyte po czterech kolejnych meczach bez zwycięstwa na pewno jednak cieszą.
- Spotkanie z Powiślem chyba wszystkim mogło się podobać. Wiele ostrych spięć, mnóstwo nie wykorzystanych przez nasz zespół sytuacji. Cieszę się z coraz lepszej gry w defensywie całego zespołu, oraz kolejnej bramki ze stałego fragmentu gry. Mimo dalszych problemów kadrowych wszyscy moi zawodnicy zostawili kawał zdrowia na boisku. Zespół w końcu złapał luz w graniu, świadczyć o tym może fakt, że środkowi obrońcy po indywidualnych akcjach stawali sam na sam z bramkarzem. Zawodnikom jak i kibicom należy się duży szacunek. Pierwszym za grę a drugim za doping - tam mecz podsumował na stronie klubowej trener Tomasz Mazurek.
Rodło Kwidzyn – Powiśle Dzierzgoń 2:1 (1:0)
Bramki dla Rodła: Damian Sontowski, Robert Felski
Rodło: Żuk - Trosko, Reutt, Maluchnik, Synakiewicz, Obiała, Jesiołowski, Sontowski, Felski, Tayo (78 Wyrzykowski), Szalkowski (83 Masny)
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?