Powiat pucki. Gospodynie działają na rzecz rozwoju kultury w regionie

Z Tomaszem Fopke, członkiem jury w turniejach Kół Gospodyń Wiejskich rozmawia Tomasz Smuga

Aktywne panie - gdzie ich szukać?
Trzeba powiedzieć, że najprężniej, jeżeli chodzi o funkcjonowanie KGW, działa gmina Puck. Z terenu powiatu wejherowskiego duże dokonania ma gmina wiejska Szemud. Generalnie na Kaszubach można wymienić trzy takie gminy, które przodują w KGW. Są to właśnie gminy Puck i Szemud oraz miasto Żukowo.
Główne zadanie KGW to kultywowanie tradycji.
Dokładnie tak. W mniejszych społecznościach KGW pełnią ważną rolę kulturotwórczą i integrującą. Zawsze żartuję, że na wsiach rządzą trzy organizacje: Ochotnicza Straż Pożarna, Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie oraz właśnie KGW. Same KGW mają bogatą historię. W 1866 r. w naszym województwie powstało pierwsze Koło w Piasecznie. Za komuny KGW były wykorzystywane przez aparat władzy do tego, żeby np. dzielić kawę. Był to wtedy towar luksusowy. Panie z KGW zajmowały się także rozprowadzaniem kurcząt i kacząt, tego typu deficytowymi towarami. KGW pomagały władzy w ich dystrybucji.

Sprawdź aktualne wyniki głosowania

Czasy się zmieniły...
Od kiedy mamy demokrację panie zajmują się przede wszystkim działalnością kulturalną. KGW pełnią bardzo ważną funkcję integrującą i kulturotwórczą. Taką siłą napędową od kilkunastu lat są turnieje KGW. Dla mnie istotne jest, że oprócz strony kulinarnej, panie wykazują się też wiedzą o historii miejscowości, tworzą drzewa genealogiczne, opisują np. zasłużone osoby dla wsi, czy poszukują wzmianek na temat historii miejscowości.