Powiat kwidzyński. Uwaga! Dziurawe jezdnie

- Przypominamy zarządcom dróg o obowiązku naprawy nawierzchni. Jednocześnie apelujemy do kierowców o szczególnie uważną jazdę - zaznacza st. sierż. Agnieszka Stefańska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.

W trudnej sytuacji znalazł się samorząd powiatowy. Choć w budżecie na 2010 r. Rada Powiatu przeznaczyła na odśnieżanie oraz remont dróg ponad 400 tys. zł, to obfite opady i konieczność kilkukrotnego ponawiania akcji odśnieżania, wyczerpała zaplanowane środki już w połowie stycznia.

- Póki nie zakończy się zima, nie możemy myśleć o naprawie dróg. Musimy mieć zapewnione środki na ewentualne, dalsze odśnieżanie. Do końca stycznia wydaliśmy na ten cel ponad 550 tys. zł. a dołączą do tego wydatki z lutego. Na razie mamy pewność, że dodatkowa kwota 400 tys. zł zasili budżet drogowy, tak więc póki co nie ma obawy, że zabraknie środków - przekonuje Andrzej Fortuna, wicestarosta kwidzyński.

Tymczasem za naprawę nawierzchni już zabrały się służby miejskie.

- Równolegle sprawdzamy gdzie są największe ubytki oraz naprawiamy te już zlokalizowane. Powierzchnia już wykrytych dziur zajmuje niemal 100 m kw., ale z pewnością w najbliższym czasie ta liczba jeszcze się powiększy - informuje Irena Zalewska, główna inżynier miasta. - Akcję łatania będziemy prowadzić aż do skutku. Liczymy się z koniecznością kilkukrotnego powtórzenia tej czynności. Choć na wymianę nawierzchni zabezpieczyliśmy 500 tys. zł, to w ramach tej kwoty planowaliśmy, tam gdzie to potrzebne, wymianę całych odcinków jezdni. Obawiam się jednak, że większa jej część pójdzie na łatanie dziur.

Jeszcze w zeszłym roku GDDKiA zapowiadała remont ostatniego, brukowanego odcinka ul. Sportowej. Zamknięcie tego fragmentu, będzie najprawdopodobniej skutkowało objazdem przez... Rakowiec-Krzykosy-Bądki. Ten odcinek znany jest dobrze, po tym jak kierowcy byli zmuszeni omijać remontowany w Górkach most na Liwie. Dotychczas mało uczęszczana trasa, na 3 miesiące wypełniła się samochodami, w tym także ciężarowymi. Choć pod koniec roku wykonano pospieszny remont, to już teraz niewiele z niego pozostało. Czy kolejny rok również przejeździmy pod znakiem wertepów?