Monika Więcek jest dwie godziny po porodzie. Chwali personel oddziału. - Nie mogę powiedzieć złego słowa na opiekę - podkreśla. Przyznaje jednak, że budynek, szczególnie z zewnątrz, nie wygląda zachęcająco. - Standard sal nie jest może nowoczesny, ale moje oczekiwania dotyczyły głównie poczucia bezpieczeństwa - podkreśla pani Monika. - A tego nie zabrakło - dodaje.
Personel szpitala chwali też Justyna Kucia: - O inne szpitale przed porodem nie wypytywałam się. Jestem z Chorzowa i chciałam rodzić w swoim mieście. A sale? Nie mam porównania, bo nie wiem, jak wyglądają w innych szpitalach - przyznaje.
Rocznie w Chorzowie rodzi ponad 700 kobiet. Pacjentki bardzo chwalą personel, ale narzekają na kiepskie warunki i standard sal. Właśnie dlatego pacjentki wolą rodzić w Świętochłowicach czy w Katowicach. Dyrekcja szacuje, że dzięki planowanym zmianom liczba rodzących kobiet może wzrosnąć nawet do tysiąca. A na czym zmiany mają polegać?
- Chcemy, aby podmiot zewnętrzny przejął oddział na podobnych zasadach, jak to się stało w przypadku kardiologii - wyjaśnia Szafranowicz. - Na razie jesteśmy na etapie opracowywania szczegółów. Zewnętrzna firma miałaby rozszerzyć też wachlarz usług medycznych. Są już firmy wstępnie zainteresowane tym pomysłem. Mamy też wstępną zgodę władz miasta i radnych z rady społecznej szpitala na takie rozwiązanie.
Na remont budynku potrzeba około 6 milionów złotych, ale nie wiadomo jeszcze, czy oddział zostanie w tym samym miejscu. Nie wykluczone, że w zamian za możliwość prowadzenia oddziału zewnętrzna firma dobuduje nowy obiekt lub wyremontuje inny, już istniejący. - Chcemy, żeby oddział korzystał z jednej z czterech sal operacyjnych, które za kilka tygodni zostaną oddane do użytku - mówi Szafranowicz. - Wiemy, że w przyszłorocznym budżecie władze nie znajdą pieniędzy na konieczne prace. Dlatego przekazanie oddziału na 15 lub 20 lat to teraz jedyne dobre rozwiązanie.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?