Po klęsce z Gwardią początek meczu z Górnikiem mógł tchnąć w serca kibiców MMTS nieco nadziei. Kwidzynianie zaczęli naprawdę dobrze i w 14 min. po golu bardzo aktywnego tego dnia Andrzeja Kryńskiego prowadzili nawet 8:6. Gospodarze szybko jednak opanowali sytuację i najpierw doprowadzili do remisu, a potem, w końcówce pierwszej połowy, sami odskoczyli na trzy gole.
Po przerwie kwidzynianom jeszcze przez kilka minut udawało się utrzymywać dystans na poziomie 3-4 goli, ale przy stanie 18:21 w 38 min. MMTS zupełnie się zaciął. Nasi szczypiorniści przez kolejnych 9 minut ani razu nie znaleźli drogi do bramki Górnik, zaś zabrzanie w tym okresie byli bezlitośni. Zdobyli 7 bramek z rzędu i było po meczu. Wysokie prowadzenie nie zadowoliło jednak gospodarzy, którzy do samego końca niemiłosiernie punktowali bezradnych kwidzynian. Skończyło się więc 15-bramkową porażką, najwyższą w historii potyczek MMTS-u z zabrzanami.
Kolejna wysoka porażka martwi, podobnie jak coraz słabsza postawa kwidzynian w defensywie. Tym razem zabrakło też zagrożenia rzutami z drugiej linii. Jedynym rozgrywającym, który tego dnia zdobywał gole był Maciej Pilitowski. Warto też odnotować, że w składzie MMTS ponownie pojawił się Ryszard Landzwojczak.
NMC Górnik Zabrze - MMTS Kwidzyn 38:23 (16:13)
NMC Górnik: Galia, Kornecki - Czuwara 8, Gogola 7, Tatarincew 7, Tomczak 5, Sluijters 4, Daćko 3, Gromyko 2, Bąk, Buszkow, Fąfara, Gluch. Kary: 6 min. (Czuwara - 4 min., Tatarincew - 2 min.)
MMTS: Szczecina, Dudek, Żurawski - Kryński 8, Peret 4, Pilitowski 4, Grzenkowicz 3, Nogowski 3, Janikowski 1, Guziewicz, Krieger, Landzwojczak, Ossowski, Potoczny, Przytuła, Rosiak. Kary: 10 min. (Rosiak - 4 min., Krieger, Peret, Pilitowski - po 2 min.)
Sędziowali: Michał Chodorek, Paweł Popiel
Prawdziwy karateka nie może bać się kubła lodowatej wody. Dzieci z Jakucji nagrały filmik specjalnie dla Leonardo DiCaprio (Lektor)
Obserwuj nas na Twitterze!
Follow https://twitter.com/KwidzynNMMichał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?