Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjant Pomorza: Jerzy Szatkowski wszystko, co osiągnął zawdzięcza swojej ciężkiej pracy

opr. Arkadiusz Kosiński
Kom. Jerzy Szatkowski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie w plebiscycie Policjant Pomorza w kategorii Policjant Drogówki zdobył 34 głosy. W rozmowie z reporterką Anną Werońską opowiada o swojej pracy, w której nie brakuje sytuacji humorystycznych. "Pamiętam sytuację jak na wniosek kilku mieszkańców ulicy ustawiliśmy fotoradar, gdyż jak twierdzili, kierowcy jeżdżą tam zbyt szybko. Efekt tego był taki, że sprawcami szybkiej jazdy okazali się właśnie panowie wnioskujący" - wspomina kom. Szatkowski.

Od kiedy jest Pan policjantem?
W Policji służę od 1996 roku.

Dlaczego wstąpił pan do policji, dlaczego do tego Wydziału?
Wstępując do policji, miałem w głowie jakieś ideały i marzenia. Liczyłem, że będzie to praca szacowna i ciekawa. Pracę w tej służbie zaczynałem praktycznie od początku, bo od pracy w Oddziale Prewencji w Gdańsku. Po przeniesieniu się do Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie, pełniłem służbę w prewencji, a później w ruchu drogowym. W dalszej kolejności przez siedem lat byłem dzielnicowym, następnie w zespole wykroczeń, w zespole kadr i szkolenia, i wreszcie naczelnikiem Wydziału Ruchu Drogowego. Uważam, że przebycie takiej drogi zawodowej daje mi kapitał, jakim jest doświadczenie. Jestem przekonany, że każdy mój awans był efektem dostrzeżenia mojej pracy przez przełożonych. To oni powierzali mi kolejne obszary odpowiedzialności. Wszystko co udało mi się osiągnąć, zawdzięczam mojej ciężkiej pracy i oddaniu tej służbie.

Czytaj również:**Rozmowa z asp. sztab. Januszem Walczakiem z KPP w Kwidzynie**

Co najbardziej podoba się panu w tym zawodzie?
W moim przekonaniu, pion prewencji, w który wchodzi ruch drogowy, to bardzo ważna część policyjnej pracy, nie zawsze doceniana, gdyż jak mówią naukowcy w tej dziedzinie, że lepiej i taniej jest zapobiegać przestępczości, w tym i drogowej niż ją zwalczać. Dlatego ja przykładam bardzo dużą wagę do działań prewencyjnych, do działań profilaktycznych. Przeważnie tę działalność staram się lokować w kierunku ludzi młodych, czego przykładem z mojej inicjatywy było powstanie w 2011 roku programu powiatowego "Bezpieczny kierowca" do którego przystąpiły wszystkie ośrodki szkolenia kierowców. Na których to spotkaniach z kandydatami omawiałem przyczyny i skutki wypadków drogowych, a w szczególności na drogach naszego powiatu. Oczywiście nie sam nad tym pracowałem, ale również pracownicy Starostwa powiatowego w Kwidzynie - członkowie Powiatowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, z którymi jak dotąd współpraca układa się bardzo dobrze.

Jaka była najtrudniejsza akcja w pana życiu lub z której jest pan najbardziej dumny?
Sytuacja dotyczy szczególnie zdarzeń, w których zginie człowiek. A jeszcze bardziej sytuacja jest trudna, gdy na miejscu znajduje się rodzina ofiary.

Zobacz także:**Rozmowa z asp. Andrzejem Hejną z KPP w Kwidzynie**

Jaka była najśmieszniejsza sytuacja, jaka przytrafiła się panu w pracy?
Może nie jest to najśmieszniejsze, ale pamiętam sytuację jak na wniosek kilku mieszkańców ulicy ustawiliśmy fotoradar, gdyż jak twierdzili, kierowcy jeżdżą tam zbyt szybko. Efekt tego był taki, że sprawcami szybkiej jazdy okazali się właśnie panowie wnioskujący.

Jak spędza pan czas po pracy?
Czas po pracy spędzam w domu z rodziną. W wolnych chwilach czytam książki, w szczególności interesuje mnie okres II wojny światowej. Ponadto dodatkowym moim zajęciem jest praca w charakterze instruktora nauki jazdy, gdzie na zajęciach z kandydatami na kierowców wykładam prawo o ruchu drogowym, a także uczę jak należy poprawnie montować foteliki dla dzieci w samochodzie, żeby przy pomocy drobnych rad praktycznych podnieść bezpieczeństwo przewożenia dziecka foteliku.

Polecamy także:**Kwidzyńscy funkcjonariusze walczą o tytuł Policjanta Pomorza**

Dlaczego warto na pana głosować?
Jestem osobą doświadczoną i sprawnym organizatorem, jestem wrażliwy na społeczne problemy. Ważny jest dla mnie każdy człowiek. Jeżeli coś wykonuję , to robię to z pasją i sercem, które wkładam w podejmowane przez siebie zadania. Uważam, że instytucje pracujące na rzecz społeczeństwa, tylko w niewielkim stopniu wykorzystują obecnie swój potencjał i stojące przed nimi możliwości. Zawsze chciałem być blisko ludzi i zawsze chciałem służyć ludziom.

Zagłosuj na kom. Jerzego Szatkowskiego! Wyślij na nr 72355 SMS o treści: drogowka.15 (2,46 zł z VAT)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto