Od kiedy jest pan policjantem?
W Policji służę od 16 października 1990 roku.
Dlaczego wstąpił pan do policji, dlaczego do tego Wydziału?
Jestem wrażliwy na ludzkie nieszczęścia. Do Policji wstąpiłem aby nieść ludziom pomoc. Bo tak naprawdę nie jest to praca, a służba społeczeństwu. Wydziału nie wybierałem. Określił go rodzaj pełnionej służby. Zostałem przewodnikiem psa służbowego i w ten sposób trafiłem do Wydziału Prewencji.
Czytaj również:**Rozmowa z asp. Andrzejem Hejną z KPP w KwidzynieCo najbardziej podoba się panu w tym zawodzie? **
Najbardziej podoba mi się to, że trzeba być samodzielnym, kreatywnym i przewidywalnym, ponieważ czasami podczas służby bardzo szybko zmienia się sytuacja. W tym zawodzie zawsze można liczyć na przyjemny dreszczyk emocji.
Jaka była najtrudniejsza akcja w pana życiu lub z której jest pan najbardziej dumny?
Teraz nie jestem w stanie przypomnieć sobie najtrudniejszej akcji, bo w trakcie mojej kariery zawodowej wiele było niebezpiecznych sytuacji. Dumny jestem natomiast z tego, że na terenie powiatu kwidzyńskiego udało mi się przeprowadzić program prewencyjny "Czy psy muszą gryźć" adresowany do najmłodszych, czyli przedszkolaków i dzieci ze szkół podstawowych. Założenia tego programu mają na celu informowanie dzieci na temat zagrożeń wynikających z zetknięcia się z bezpańskim lub agresywnym psem, wypracowanie umiejętności minimalizowania skutków agresywnego zachowania psów w stosunku do dzieci, zapoznanie dzieci z podstawowymi zasadami postępowania w kontaktach z psami, umiejętność rozpoznawania oznak agresywnego zachowania psa, oraz umiejętność przyjęcia właściwej pozycji tzw.,,postawy bezpiecznej - żółwia" w przypadku ataku zwierzęcia.
Zobacz także:**Rozmowa z kom. Jerzym Szatkowskim z KPP w Kwidzynie**
Jaka była najśmieszniejsza sytuacja, jaka przytrafiła się panu w pracy?
Kiedy przyjechałem do Centrum Szkolenia Policji w Sułkowicach, gdzie również były kręcone zdjęcia do filmu "Przygody psa Cywila", ze względu na moje nazwisko, zostałem pomylony z sierżantem Walczakiem, który był bohaterem tego serialu. Pani, która zapisywała nowych kursantów, była święcie przekonana, że ma do czynienia właśnie z serialowym Walczakiem.
Jak spędza pan czas po pracy?
Po pracy przede wszystkim uprawiam sport i turystykę rowerową.
Polecamy także:**Kwidzyńscy funkcjonariusze walczą o tytuł Policjanta Pomorza**
Dlaczego warto na pana głosować?
Dlatego, że do pracy podchodzę z pasją i sercem, a zawód policjanta jest moim powołaniem. Staram się go wykonywać tak, aby przynosił najwięcej korzyści innym.
Zagłosuj na asp. sztab. Janusza Walczaka! Wyślij na nr 72355 SMS o treści: prewencja.13 (2,46 zł z VAT)
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
