18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po kiepskim meczu MMTS przegrał z Chrobry i znów spadł na 6 miejsce w tabeli

Rafał Cybulski
Kwiaty dla Sebastiana Suchowicza z okazji rozegrania 500 meczów w ekstraklasie - na tym miłe momenty dla kwidzynian się skończyły
Kwiaty dla Sebastiana Suchowicza z okazji rozegrania 500 meczów w ekstraklasie - na tym miłe momenty dla kwidzynian się skończyły Agnieszka Supron
Chrobry Głogów w tym sezonie walczy o utrzymanie w PGNiG Superlidze, a do środy legitymował się serią 10 porażek z rzędu. W poprzedniej kolejce głogowianie wreszcie wygrali, a teraz sprawili niespodziankę w Kwidzynie. Dla MMTS porażka 30:32 (15:16) oznacza koniec marzeń o pierwszej czwórce przed rundą play-off, a kwidzynianie powinni zacząć się martwić o to, by spadli na 7 miejsce, bo to będzie oznaczało, że w I rundzie play-off zmierzą się z Orlenem Wisłą Płock

- Goście wytrącili nam z rąk nasz największy atut, czyli kontrę, a do tego sami w tym elemencie spisali się znakomicie - podsumował trener Krzysztof Kotwicki na pomeczowej konferencji prasowej.

Trzeba jednak przyznać, że kwidzynianie po prostu solidnie na porażkę z Chrobrym zapracowali. W całym meczu prowadzili tylko dwukrotnie - najpierw 5:4 w 6 min., a potem 25:24 w 47 min. Poza tym cały czas górą byli goście, choć ich przewaga sięgała najwyżej 3 goli. Tak było np. w 43 min. gdy Chrobry wygrywał 24:21. Jednak wtedy MMTS zdobył 4 gole z rzędu i wydawało się, że mimo kiepskiej gry gospodarze uratują honor.

Uśmiechy na twarzach kwidzyńskich kibiców pojawiły się jednak tylko na chwilę, bo 3 kolejne bramki zdobyli głogowianie, a gdy w samej końcówce zawodnicy MMTS zaczęli się spieszyć, to popełniali jeszcze więcej błędów niż zwykle. Kamil Sadowski i Antoni Łangowski seryjnie pudłowali z drugiej linii, a skuteczny wcześniej Michał Daszek w kluczowych momentach zmarnował kontrę i pomylił się przy rzucie karnym. Błędy popełniali jednak niemal wszyscy i dlatego MMTS przegrał piąty z sześciu ostatnich meczów we własnej hali. W tym sezonie kwidzynianie więcej punktów ugrali na wyjeździe.

- Nie wiem dlaczego nam nie idzie. Musimy spokojnie usiąść z zawodnikami i porozmawiać na ten temat. No i trzeba walczyć dalej, bo do zdobycia jest jeszcze 6 punktów - mówi trener MMTS
Sytuacja kwidzynian jest jednak coraz trudniejsza, bo już wyprzedził ich Powen, a chrapkę na to samo ma jeszcze Gaz-System Pogoń. Jeśli za tydzień kwidzynianie nie wygrają w Mielcu, to stawką meczu ze szczecinianami może być 6 miejsce.
[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto