„W imieniu organizatorów tegorocznej edycji Night of the Proms Polska serdecznie dziękujemy łódzkiej publiczności za obecność i wspólną zabawę. Artyści byli pod wielkim wrażeniem całego przedsięwzięcia oraz wspaniałego przyjęcia ich przez osoby zgromadzone w Atlas Arenie. Jednocześnie żałujemy, że jeden z wykonawców odwołał swój występ w ostatniej chwili. Fanów przepraszamy i dziękujemy za wyrozumiałość” - taki komunikat zamieścili na swoim profilu na Facebooku organizatorzy wydarzenia. Tym wykonawcą byli muzycy brytyjskiej grupy UB40. Zastąpili ich artyści z formacji OMD. W zabawie specjalnie to nie przeszkodziło.
Największy entuzjazm widowni wzbudzili Anastacia i Ronan Keating. Emocjom dał się ponieść szczególnie wokalista, który wykonując przebój „Life Is a Rollercoaster”, rzucił się w publiczność i wymieniał z fanami uściski dłoni. Klasę, poczucie humoru i dystans do samej siebie pokazała kanadyjska sopranistka Natalie Choquette. Wspaniale wypadł Akademicki Chór Politechniki Łódzkiej. Uczestnicy wieczoru mieli jeszcze okazję posmakować profesjonalizmu Johna Milesa i talentu Margaret, aż rozbrzmiało wykonane przez wszystkich uczestników koncertu „Hey Jude”. Następne Night Of The Proms 17 marca 2018 roku.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?