Zgodnie z procedurą każda szkoła decydowała o strajku samodzielnie, w formie referendum przeprowadzonego wśród nauczycieli. W powiecie kwidzyńskim za strajkiem opowiedzieli się nauczyciele z ponad 10 placówek, głównie gimnazjalnych lub ponadgimnazjalnych.
W naszym powiecie strajkują m.in. Gimnazjum nr 2 w Kwidzynie oraz Zespół Szkół Specjalnych w Kwidzynie, a także gimnazjum w Wandowie i Zespół Szkół w Ryjewie. W Prabutach do strajku przyłączył się Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych, zaś w Zespole Szkół w Nebrowie odbywa się strajk włoski. Do strajku ma się również przyłączyć się również spora część, choć nie wszyscy, nauczyciele ZSP 1 w Kwidzynie. Strajkować mieli również nauczyciele w kilku innych szkołach powiatu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Związek Nauczycielstwa Polskiego szykuje wielki strajk 31 marca 2017 r.
Strajkujący nauczyciele 31 marca przyszli do szkół, ale powstrzymują się od wykonywania pracy. I choć związkowcy zapowiadali, że mimo strajku dzieci, które tego dnia przyjdą do szkoły nie pozostaną bez opieki, to w praktyce będzie to raczej trudne do zrealizowania. Zwłaszcza tam, gdzie strajkować będzie 100 proc. nauczycieli.
Wśród głównych postulatów strajkujących jest 10-procentowa podwyżka dla wszystkich nauczycieli oraz gwarancje zatrudnienia na najbliższych pięć lat. Oficjalnie strajk nie jest protest przeciwko likwidacji gimnazjów, bo spór zbiorowy, którego strajk jest konsekwencją, musi dotyczyć praw pracowniczych.
- Proszę jednak pamiętać, że w tym przypadku obrona tych praw ściśle wiąże się ze skutkami reformy. Efektem likwidacji gimnazjów będą bowiem zwolnienia i redukcje etatów, na które się nie godzimy - mówi Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
SPRAWDŹ TEŻ: Strajk szkół w Gdańsku. Do protestu przyłączyło się 66 placówek
Równolegle ZNP prowadzi zbiórkę podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie zablokowania reformy edukacji. Na początku tego tygodnia związkowcy poinformowali, że mają już wymagane ustawowo pół miliona podpisów, ale chcą ich zebrać więcej, by nie było żadnych wątpliwości.
Warto zauważyć, że w kwestii strajku, wśród związkowców nie było jednomyślności. Nie przyłączyła się doń Solidarność, która podważa legalność działań ZNP.
- Nie oczekujemy, że „S” rzuci się nam w ramiona, ale oczekujemy solidarnej postawy środowiska oświatowego, a więc wstrzymania się od kłamliwych stwierdzeń - argumentuje Broniarz.
(TVN/x-news)
Obserwuj nas na Twitterze!
Follow https://twitter.com/KwidzynNMProtest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?