Przez większą część pierwszej połowy to MTS Kwidzyn był górą. W 18. minucie po golu Justyny Świerczek kwidzynianki prowadziły 9:7, ale potem rywalki zaczęły odrabiać straty i tuż przed przerwą to one wyszły na jednobramkowe prowadzenie. Na początku drugiej połowy mecz wciąż jednak był wyrównany, a w 38 min. tablica wyników wskazywała remis 16:16. Niestety potem przydarzyła się katastrofa. Podopieczne Edyty Majdzińskiej co chwilę lądowały na ławce kar, zaś rywalki wykorzystywały to bezlitośnie zdobywając 8 goli z rzędu. Zrobiło się więc 16:24, a potem kobierzyczanki spokojnie kontrolowały wynik do końca spotkania. Warto odnotować, że w ekipie KPR zagrała wychowanka MTS, Beata Skalska.
CZYTAJ TAKŻE: SMS ZPRP Płock - MTS Kwidzyn 23:27 (15:14). Nasze dziewczyny nabrały rozpędu
MTS Kwidzyn - KPR Kobierzyce 20:29 (12:13)
MTS: Winiewska, Bielak - Świerczek 6, Gędłek 5, Szynkaruk 3, Żukowska 2, Hartman 1, Pakalska 1, Pękala 1, Pożoga 1, oraz Kowalska, Rybska, Siuda, Zawalich, Zagórska, Górna. Kary: 16 min.
KPR: Olejnik, Słota - Linkowska 7, Daszkiewicz 6, Wojda 6, Skalska 3, Wesołowska 3, Barczak 2, Szymańska 1, Łuczkowska 1 oraz Kaźmierska, Szumna, Tórz, Przydacz. Kary: 2 min.
Sędziowali: Kościewicz, Malandy (Elbląg).
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?