MMTS Kwidzyn: Zwycięstwa z "mocarzami", porażka ze "słabeuszem"

W Ciechanowie MMTS grał bez Sebastiana Suchowicza (kontuzja mięśni brzucha), Przemysława Rosiaka (problemy z kręgosłupem po bolesnym upadku tydzień wcześniej w Legionowie), Kamila Kriegera (uraz nadgarstka), Michała Adamuszka (kontuzjowany od grudnia) i Roberta Orzechowskiego (Mistrzostwa Europy). Poza tym Maciej Mroczkowski zagrał tylko w pierwszym meczu turnieju.
- Na szczęście wszystkie problemy zdrowotne, to drobne urazy wynikające z obciążeń treningowych w trakcie okresu przygotowawczego - tłumaczy Krzysztof Kotwicki, szkoleniowiec MMTS.

Zresztą nawet bez kilku podstawowych zawodników kwidzynianie radzili sobie nieźle. W pierwszym meczu imprezy pokonali gospodarzy turnieju, Juranda Ciechanów 35:30 (22:13), w pewnym momencie prowadząc różnicą 10 bramek. W meczu nr 2 MMTS, również bez problemów, ograł Warmię Anders Group Olsztyn, 38:29 (19:17). Po tych spotkaniach kwidzynianie byli już pewni zwycięstwa w całym turnieju, ale porażka 22:30 (9:13) z drugoligowym KPR Legionowo na koniec turnieju chluby im na pewno nie przynosi.
- KPR gra w II lidze, bo od czegoś trzeba zacząć, ale umiejętności zawodników tej drużyny są znacznie wyższe. Jednak to nas nie tłumaczy, bo powinniśmy ten mecz wygrać, zwłaszcza, że Jurand wygrał z Legionowem różnicą kilkunastu bramek - podsumowuje trener MMTS.

MECZE MMTS
Jurand Ciechanów - MMTS Kwidzyn 30:35 (13:22)
MMTS: Szczecina, Jedowski - Seroka 7, Kostrzewa 6, Łangowski 5, Mroczkowski 4, Peret 4, Waszkiewicz 4, Pacześny 2, Sadowski 2, Nogowski 1.

Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - MMTS Kwidzyn 29:38 (17:19)
MMTS: Szczecina, Jedowski - Sadowski 10, Kostrzewa 7, Waszkiewicz 6, Łangowski 5, Pacześny 2, Peret 2, Rombel 2, Seroka 2, Markuszewski 1, Nogowski 1.

MMTS Kwidzyn - KPR Legionowo 22:30 (9:13)
MMTS: Jedowski - Seroka 10, Sadowski 5, Kostrzewa 3, Markuszewski 2, Krieger 1, Peret 1.

Końcowa kolejność:
1. MMTS Kwidzyn
2. Warmia Anders Group Olsztyn
3. KPR Legionowo
4. Jurand Ciechanów