MMTS przystąpił do gry bez Pawła Kiepulskiego i Pawła Gendy, zaś Vive bez Krzysztofa Lijewskiego, Michała Jureckiego i Grzegorza Tkaczyka, a do tego przyjechało do Kwidzyna właściwie wprost ze Skopje, gdzie w sobotę pokonało Vardara w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Zmęczenia po mistrzach Polski nie było jednak widać. Wprawdzie MMTS przez niemal 40 minut dotrzymywał kroku renomowanym rywalom (było 20:23), ale potem pękł i w ostatnich 20 minutach kielczanie powiększyli przewagę do 14 goli! Wśród kwidzynian najskuteczniejszy był Mateusz Seroka, który zdobył 6 bramek.
MMTS Kwidzyn-Vive Tauron Kielce 26:40 (17:19)
MMTS: Dudek, Kochański - Seroka 6, Klinger 4, Łangowski 4, Jędrzejewski 3, Rosiak 3, Nogowski 2, Szczepański 2, Mroczkowski 1, Zadura 1, Kryszeń, Peret, Pilitowski,
Vive Tauron: Szmal, Sego - Bielecki 6, Buntić 6, Strlek 6, Chrapkowski 4, Cupić 3, Rosiński 3, Zorman 3, Aginagalde 2, Grabarczyk 2, Musa 2, Reichmann 2, Jachlewski 1.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?