Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maciej Boiński pokonał ponad 1 tys. kilometrów wzdłuż Wisły. Zawitał też do Kwidzyna [ZDJĘCIA]

Redakcja
fot. Agnieszka Nelkowska/Zbigniew Talarczyk/Marcin Kurkus
54 dni trwała wyprawa Macieja Boińskiego wzdłuż królowej polskich rzek. Wyruszył z Baraniej Góry i dotarł do Mikoszewa. Nie ominął też Kwidzyna.

Swoją wyprawę Maciej Boiński rozpoczął 2 stycznia z Wisły, a dokładnie spod stóp Baraniej Góry. W trakcie 54-dniowej wyprawy pokonał 1047 kilometrów, wszystkie noce spędził w namiocie. To nie pierwsza tego typu wyprawa w jego karierze, bo wcześniej wędrował już wzdłuż Brdy, Warty i Noteci. Marsz odbył się w ramach Roku Rzeki Wisły.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Do ujścia Wisły coraz bliżej. Maciej Boinski pożegnał Grudziądz

W 51. dniu podróży, po przebyciu blisko 1000 kilometrów, Maciej Boiński zawitał do Kwidzyna. Odwiedził wystawę fotograficzną Rok Rzeki Wisły 2017, autorstwa Agnieszki Nelkowskiej i Zbigniewa Talarczyka w kwidzyńskiej bibliotece. Dał się również namówić na krótki spacer po mieście.

- Szczególnie spodobała mu się katedra oraz gdanisko, obiecał ze przyjedzie zwiedzić dokładnie Kwidzyn i Muzeum z rodziną. Po ciepłym posiłku i krótkiej rozmowie podróżnik ruszył w dalszą drogę, do ujścia Wisły - relacjonuje Agnieszka Nelkowska, która spotkała się z panem Maciejem.

Mówi o nim, że to dzielny wytrwały a jednocześnie bardzo skromny człowiek, dla którego takie wyprawy, oprócz wyzwania, są także sposobem aby bliżej obcować z przyrodą i poznawać rzekę. Dlaczego zimą?

SPRAWDŹ TAKŻE: Dziś Maciej Boinski „zdobędzie” Wisłę

- Mówi, że tak jest ciekawiej, a po za tym pracując na budowie latem po prostu nie ma na to czasu. Drugą pasją Maćka jest fotografia, po drodze tworzy relacje z trasy, powstaje także film dokumentalny i materiał zdjęciowy - opowiada Agnieszka Nelkowska.

W zeszłym roku Maciej przeszedł od źródeł do ujścia Noteci. Którą rzekę przemierzy za rok?

- Zdradził, że najprawdopodobniej będzie to San. Życzymy Maćkowi powodzenia i dziękujemy za odwiedziny. To była prawdziwa przyjemność poznać człowieka z tak piękną pasją - podsumowuje Nelkowska.

Swoją wyprawę Maciej Boiński zakończył w Mikoszewie.

WISŁA 2017

DZIEŃ PIĘĆDZIESIĄTY CZWARTY OSTATNI.
Wczoraj celowo nie podałem kilometrów ile przebyłem. Po prostu dotarł...

Opublikowany przez Maciej Boinski na 24 lutego 2017

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto