Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lodowisko w Kwidzynie. Pierwsze ślizgi już w czwartek

Rafał Cybulski
fot. RAV
To już pewne! Kwidzyńskie lodowisko przy Szkole Podstawowej nr 5 zostanie otwarte w czwartek - poinformowała Kwidzyńskie Centrum Sportu i Rekreacji.

Aktualizacja

Miejska ślizgawka w ferie czynna będzie w godz. 9-21, z godzinną przerwą pomiędzy 13 a 14. W dni nauki szkolnej ślizgać się będzie można natomiast w godz. 14-21. Wstęp na lodowisko jest bezpłatny, ale przy dużym natężeniu ruchu trzeba swoje odstać w kolejce, bo na tafli maksymalnie może przebywać do 45 osób.

Na miejscu można bezpłatnie wypożyczyć łyżwy.

Ważne informacje!

**Regulamin korzystania z lodowiska

Ostrzenie łyżew
Lodowisko dla grup zorganizowanych
Wypożyczalnia łyżew**

Wcześniej pisaliśmy...

- Mimo wielodniowych zabiegów nie jesteśmy do końca zadowoleni z parametrów lodu. Górna warstwa jest dość miękka, ale jeśli po dzisiejszych próbnych ślizgach uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 5 wszystko będzie w porządku, to od jutra lodowisko będzie dostępne dla wszystkich - informuje Bogdan Zamośny z Kwidzyńskiego Centrum Sportu i Rekreacji.

Dlaczego tak długo trzeba było na to czekać? Białe orliki o takich samych lub zbliżonych parametrach udało się uruchomić m.in. w Człuchowie, Redzie i podkartuskich Sierakowicach. Pierwszym powodem są złe warunki atmosferyczne. Wprawdzie instalacja składająca się w dużej mierze z systemu rurek wypełnionych chłodzącym glikolem dobrze mrozi od dołu, ale problemem jest górna warstwa lodowej tafli.

- W ostatnie dni nawet nocą temperatura rzadko spadała poniżej zera, a w ciągu dnia bywało jeszcze cieplej - mówi Bogdan Zamośny i dodaje: - W Człuchowie prace trwały już od początku grudnia, ale problemów było sporo. Znam je dobrze, bo jestem w stałym kontakcie z kierownikiem tamtego obiektu. Udało im się uzyskać lód, gdy chwycił pierwszy grudniowy mróz, ale potem spadł deszcz i cała praca poszła na marnie. Ostatecznie tamtejsze lodowiska zaczęło działać 29 grudnia.

Porównywanie obu białych orlików jest jak najbardziej uzasadnione, bo mają one identyczne parametry. Dotyczy to też agregatu chłodzącego. Niestety, wszystko wskazuje na to, że jest on za słaby. Gdybyśmy dysponowali mocniejszym, to wtedy do uzyskania lodowej tafli nie potrzeba byłoby kilkustopniowego mrozu jak dziś, lecz temperatur w okolicach zera.

- Są trzy rozwiązania. Można wymienić agregat, do obecnego dokupić jeszcze jeden lub też obiekt zadaszyć, co niweluje wpływ opadów atmosferycznych, które obok wysokich temperatur, są naszą największą zmorą. Rozwiązanie takie jak te ostatnie zastosowano w Malborku - wyjaśnia Zamośny z KCSiR.

Polub nas na Facebooku!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto