Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwidzyniacy będą walczyć o każdy mandat w Radzie

RAV
Komitet Wyborczy Kwidzyniacy wystawił niemal maksymalną liczbę kandydatów w czterech okręgach w Kwidzynie.

- Kandydaci z naszego ponadpartyjnego komitetu wyborczego reprezentują różne zawody, wiek i predyspozycje społeczne, ale aspirują do samorządu z bardzo konkretnym i czytelnym planem - zapewniają Kwidzyniacy.

Ugrupowanie, którego liderem jest Marek Sidor szczerze przyznaje się do realizmu.

- W utrwalonym od 20 lat układzie życia społeczno - politycznego w mieście nie zamierzamy walczyć o władzę, zarówno z powodu braku opozycyjności do przyjętych już programów, jak i z realnej oceny swych szans wyborczych - można przeczytać w programie wyborczym Kwidzyniaków.

Sondaż przygotowany przez lidera ugrupowania wskazuje, że Kwidzyniacy mogą liczyć na 9 proc. poparcia.

- To może dać tylko 1 mandat albo nawet żadnego, ale z tego samego sondażu wynika jednak, że aż 30 proc. wyborców nie jest jeszcze zdecydowanych i liczę, że spora część z nich zagłosuje na nas. Może wtedy uda się zdobyć 2 lub 3 mandaty - analizuje Marek Sidor.

Kwidzyniacy pragną zapewnić w Radzie ponadpartyjny i niezależny monitoring poczynań władz miejskich wynikających z uchwalonych już programów. Chcą strzec konsekwentnej realizacji przyjętego w minionych latach "Programu Zrównoważonego Rozwoju Miasta Kwidzyna".

- Okoliczności powstania planu i działań związanych z zamiarem budowy w Kwidzynie pomorskiej spalarni odpadów komunalnych, to wymowny przykład ostrzegający mieszkańców przed podobnymi zagrożeniami na przyszłość - głosi program ugrupowania.

Kandydaci tej partii wskazują również na zachwianie właściwych proporcji pomiędzy władzą uchwałodawczą a wykonawczą. Ich zdaniem Rada Miasta służy tylko do zaklepywania decyzji burmistrza i jego najbliższych współpracowników.

- Podobnie miało być w przypadku spalarni. Warto tu nadmienić, że decyzja o jej lokalizacji jest obecnie tylko odroczona na czas po wyborach - dodają.

Oprócz Marka Sidora lokomotywami list w czterech okręgach mają być m.in. Andrzej Baczewski, który także publikuje w "Pulsie Kwidzyna", Teresa Polasik z Ligi Kobiet, która jest również kierownikiem dwóch zespołów folklorystycznych: "Marezianki" i "Echa Kwidzyna" oraz o wiele młodsi Piotr Wiśniewski, menager w szwedzkiej firmie elektronicznej i Joanna Kalinowska, która jestem założycielem, pomysłodawcą, redaktorem i grafikiem gazetki "Informator Co? Gdzie? Kiedy?".

W czterech okręgach wyborczych do Rady Miasta Kwidzyniacy wystawili łącznie 40 kandydatów, czyli tylko dwóch mniej niż liczba maksymalna.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto